Przez kilkanaście miesięcy dorabiał sobie do pensji, wynosząc ze sklepu towar, którego miał pilnować.
Rano w środę 25 czerwca br. sieradzcy policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Sieradza. Młody mężczyzna pracował jako pracownik ochrony w jednym z sieradzkich marketów. Zatrzymanie było możliwe dzięki kilkutygodniowej pracy operacyjnej sieradzkich funkcjonariuszy.
Według wstępnych ustaleń, zatrzymany od maja zeszłego roku, wykorzystując nieuwagę innych pracowników, wynosił ze sklepu towar - począwszy od artykułów spożywczych, na elektronice kończąc. Jak stwierdził, kradzieży dokonywał w różnych odstępach czasu. Wszystkie skradzione przedmioty wykorzystywał do własnych potrzeb.
W wyniku przeprowadzonego w jego domu przeszukania odzyskano część skradzionych przedmiotów, w tym między innymi: tablet, żelazko, konsolę do gier, odkurzacz, blender, artykuły chemiczne czy komplety noży. Dopiero w toku dalszych czynności procesowych będzie można oszacować wartość skradzionego mienia.
Zatrzymany jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży mienia, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.