Ok. godz. 23:15 w miejscowości Wągłczew (gm. Wróblew) doszło do kolejnego w ten weekend wypadku drogowego.
Kierujący autem Opel Astra stracił panowanie nad kierownicą. Samochód dachował i uderzył w betonowy płot oraz drzewo. Zarówno kierowca, jak i pasażer auta, znajdowali się pod wypływem alkoholu. Zostali oni przewiezieni do sieradzkiego szpitala.
Zauważcie jedną rzecz - kierowca nietrzeźwy i prawdopodobnie wyszedł w wypadku bez szwanku. Gdyby to był ktoś trzeźwy, prawdopodobnie znów byśmy czytali nekrologi...
Ludzie mają za nic życie swoje i innych.
Za małe kary za jazdę pod wpływem alkoholu
Popieram Jana.