Przez dwa weekendowe dni mieszkańcy Sieradza w centrum starówki mogli uczestniczyć w spotkaniach teatralnych.
Łódzkie Spotkania Teatralne to jedna z najstarszych impreza w naszym kraju. Festiwal ma służyć promocji nowych zjawisk w dziedzinie awangardy scenicznej teatru poszukującego i alternatywnego. Dzięki nowej formule przedstawienia mogą oglądać nie tylko mieszkańcy Łodzi, ale i miasta z całego województwa łódzkiego.
W sobotę na sieradzkim Rynku aktorzy Teatr of Manhattan zaprezentowali spektakl "Gerda", zaś w niedzielę publiczność mogła obejrzeć spektakl w międzynarodowej obsadzie "Kucharz na ostro". W przedstawieniu występowali aktorzy z Polski, Czech, Słowacji, Węgier, ale i publiczność, którą aktorzy zaprosili do widowiska. Na koniec przedstawienia publiczność oraz aktorzy zjedli ugotowaną grochówkę.
ZOBACZ FOTORELACJĘ ZE SPEKTAKLU "GERDA" »
Jak powiedział nam dyrektor Łódzkich Spotkań Teatralnych Marcin Wartalski, takie przedstawienia służą pokazaniu historii z przymrużeniem oka, zwłaszcza młodym ludziom. - Trudno przewidzieć reakcję widzów i rzeczy, które są zaplanowane zmieniają się na bieżąco. Cieszy mnie to, że ludzie mogli po pierwsze zobaczyć tak na wesoło troszeczkę coś, co kiedyś było nie do pomyślenia, czyli takie wspomnienie, jak to kiedyś wyglądało, choć nie do końca jest to zgodne z prawdą historyczną - mówi Marcin Wartalski. - Historia ma to do siebie, że czasy się zmieniają, zmienia się środowisko, otoczenie pewne spojrzenie. Ludzie, którzy są starsi, teraz mogą odważnie o pewnych sprawach mówić.
Publiczność i to w różnym wieku nie żałowała, że spędziła czas, oglądając przedstawienie. Reakcje były pozytywne. - Dziecko zadowolone, wszystkie przekazy zrozumiało, które trzeba było. Jak najbardziej pozytywne odczucia, oby więcej takich przedstawień w Sieradzu - powiedziała nam jedna z mieszkanek.
Publiczność była zadowolona z aktorów, a aktorom podobała się publiczność i ich reakcja. - Publiczność w Sieradzu super! Super reagowali i nam się dobrze grało - mówi jeden z aktorów.