Film "Miasteczko", którego sceny były kręcone w Sieradzu w drugiej połowie ubiegłego wieku, sieradzanie mogli oglądać w minioną sobotę, 31 sierpnia, w Rynku.
Film "Miasteczko" nakręcony był w 1958 roku w reżyserii Romualda Drobaczyńskiego, Juliana Dziedziny i Janusza Łęskiego. Film był kręcony na sieradzkich ulicach, jak i w kamienicach okalających sieradzka starówkę. Niektóre z tych kamienic stoją do dziś, lecz teraz wyglądają nieco inaczej.
Do filmu "Miasteczko" nakręcono dwa zakończenia, ponieważ pierwsze, nie uzyskało aprobaty ówczesnych cenzorów. Podczas sobotniego seansu wyświetlono jednak pierwotną wersję filmu.
W pokazie filmu na sieradzkim Rynku uczestniczyli także mieszkańcy Sieradza, którzy grali w filmie "Miasteczko".
- Brałem udział w odpuście, który widać w filmie. Były to niesamowite lata i wspomnienia teraz - mówi Aleksander Czernow, który wystąpił w "Miasteczku" jako piętnastolatek. Wspomina też, że za swoją rolę miał zapłacone 20 zł, co w tamtych czasach było sporą sumką.
Wacław Tęsiorowski wspomina za to, że pod koniec lat 60. Sieradz wyglądał zupełnie inaczej:
Prezydent Jacek Walczak, nie kryjąc radości z zainteresowania mieszkańców miasta seansem, zdradził nam, że chciałby, aby w Sieradzu nakręcono jeszcze kolejny film.