Dzięki policyjnemu doświadczeniu i spostrzegawczości grupie mieszkańców ościennego województwa nie udały się tzw. "gościnne występy".
19 sierpnia 2013 r. około godziny 13.30 na terenie gminy Błaszki policjanci z tamtejszego komisariatu, jadąc nieoznakowanym radiowozem, zwrócili uwagę na mijający ich samochód marki BMW, którego kierowca jechał niebezpiecznie. Funkcjonariusze postanowili dokonać kontroli tego pojazdu. Jednak kierujący BMW nie reagował na znaki wydawane przez funkcjonariuszy i podjął ucieczkę. Po kilku kilometrach uciekający na łuku drogi zjechał na pobocze, wcześniej przebijając tylną oponę. Kierowca, nie mogąc kontynuować ucieczki, zatrzymał pojazd.
W samochodzie podróżowało 5 osób: trzy kobiety w wieku od 34 do 55 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 45 i 50 lat. Uwagę policjantów zwróciło kilka foliowych woreczków, które kobiety usiłowały ukryć. Okazało się, że w woreczkach znajdowały się pieniądze wraz z karteczkami, na których wypisane były konkretne sumy oraz słoiki z przetworami, suszone grzyby, a także pięć żywych kur, które przewożone były w bagażniku. Podróżujący nie potrafili w racjonalny sposób wytłumaczyć pochodzenia pieniędzy oraz przetworów.
Po przewiezieniu do komisariatu policjanci ustalili, że zatrzymani prawdopodobnie przebywali na jednej z plebanii na terenie gminy Błaszki. Po chwili ich ustalenia zostały potwierdzone. Ponadto ustalono, że w czasie tej wizyty osoby te oferowały do sprzedaży narzuty na łóżko, a także prosiły o wsparcie. Po ich wizycie gospodarz stwierdził brak kilkuset złotych, które miał zapakowane w foliowych torebkach. Jednak o kradzieży nie zdążył powiadomić policji.
Cała piątka została zatrzymana i dzisiaj wszyscy usłyszeli zarzut kradzieży mienia. Część z zatrzymanych przyznała się do zarzutu i złożyła wyjaśnienia. Za kradzież mienia grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5. Ponadto policjanci aktualnie ustalają czyją własność stanowi drób oraz przetwory.