W środę, 12 czerwca, około godziny 14:30 na ulicy Polskiej Organizacji Wojskowej, tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Sarańską, zapaliło się auto osobowe.
Kliknij, aby zobaczyć większą mapęKierowca jadący Fiatem Uno zauważył wydobywający się dym z komory silnika własnego auta. Po zatrzymaniu próbował ugasić pożar gaśnicą, na pomoc pospieszyli mu też inni kierowcy. Ogień był na tyle duży, że spłonęła cała komora silnika.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar powstał od zwarcia instalacji elektrycznej. Kierowcy i podróżującej z nim pasażerce nic się nie stało.
Utrudniana na ulicy POW trwały około 30 minut, do czasu usunięcia pojazdu z jezdni.