Od pewnego czasu archeolodzy i konserwatorzy zabytków próbują ustalić, co odkryto podczas budowy parkingu przy ulicy Zamkowej w Sieradzu.
Kliknij, aby zobaczyć większą mapęZe wstępnych ustaleń wynika, że obiekt, który odkryto podczas prac, to łaźnia żydowska (tzw. mykwa). Tezę tę potwierdza fakt, że w pobliżu tego miejsca znajdowała się synagoga żydowska.
- Żeby na danym terenie mogła funkcjonować gmina żydowska, musiały istnieć trzy podstawowe budowle: synagoga, kirkut (cmentarz) oraz mykwa - mówi historyk-regionalista Jan Pietrzak, opowiadając o budowlach żydowskich na terenie Sieradza.
- Na tę chwilę na budowie parkingu pracują archeolodzy, którzy muszą ustalić i zabezpieczyć wszystkie przedmioty - przyznaje nadzorujący prace archeologiczne Andrzej Retkowski.
- Na razie nie wiadomo, co będzie z odkrytymi fragmentami budowli. Taka decyzja zapadnie po zakończeniu prac archeologicznych i zebraniu pełnej dokumentacji - powiedziała nam Elżbieta Horbacz, kierownik sieradzkiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi.
Wszystko to sprawia, że losy inwestycji również nie są znane. O terminie zakończenia prac budowlanych mówi Zbigniew Czarnek, kierownik Referatu Inwestycji sieradzkiego Urzędu Miasta.