W sobotę w jednym z sieradzkich sklepów odzieżowych dwie 16-latki próbowały ukraść towar.
Nieletnie mieszkanki Sieradza po wybraniu odzieży poszły do sklepowej przymierzalni. Uwagę sprzedawczyni zwrócił jednak fakt, że co chwilę jedna z nich wychodziła po nowe rzeczy, ale jednocześnie nie odnosiła na półki wcześniej zabranych do przymierzeni.
Gdy obie dziewczyny wyszły z przymierzalni, jedna z nich odłożyła z powrotem na półkę bluzę. Sprzedawczyni sprawdziła towar i znalazła w jego kieszeni kilka klipsów alarmowych usuniętych z innych ubrań. W tym czasie obie nieletnie przeszły linię kas, za którymi jednak zostały natychmiast zatrzymane.
Okazało się, że w plecaku usiłowały wynieść ze sklepu trzy koszulki, dwie bluzy oraz spodnie dresowe o wartości 309 złotych.
Jeszcze tego samego dnia w sieradzkiej komendzie w obecności rodziców zostały przesłuchane w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego. Obie przyznały się do kradzieży. Swoje postępowanie tłumaczyły tym, że większość ich znajomych ma modne ubrania, dlatego one też chciały podobnie wyglądać. Teraz ich zachowanie oceni Sąd Rodzinny i Nieletnich w Sieradzu.