Choć rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego obchodzona będzie jutro, już dziś odbyły się pierwsze uroczystości związane z tym wydarzeniem.
Grupa osób zrzeszona w Klubie Historycznym im. gen. Stefana "Grota" Roweckiego złożyła kwiaty na grobie księdza Apolinarego Leśniewskiego, który był związany z Powstaniem Warszawskim. Wcześniej, we wrześniu 1939 roku, ksiądz Apolinary Leśniewski został mianowany kapelanem wojskowym, początkowo funkcję tą pełnił w Warszawie na Okęciu, a następnie w szpitalach przy ulicy Lwowskiej i w Łazienkach. W 1944 roku pełnił funkcję kapelana Armii Krajowej w stopniu majora (pseudonim "Maron").
O losach księdza Leśniewskiego opowiadał dziś Zbigniew Boras, który znał osobiście tę postać związaną w późniejszych latach z Sieradzem. - To, że dziś już składaliśmy kwiaty na grobie kapelana, ma pokazać, że nie należy zapominać o miejscach, gdzie są pochowani byli powstańcy - usłyszeliśmy.
Główne uroczystości związane z 68. rocznicą wybuchu powstania odbędą się jutro o godz. 12 pod pomnikiem poświęconemu Niezwyciężonemu Miastu Warszawie przy ul. Powstańców Warszawskich.
Zobacz także: Godzina "W" wybiła po raz 67.