Podczas planowanej na ostatnie dni czerwca wizyty w Sieradzu niemieckiej delegacji z Gaggenau stworzony ma zostać Skwer Miast Partnerskich.
Zaprzyjaźnione miasta będą patronować placowi w obrębie ulic: Ogrodowej, Tysiąclecia, Piłsudskiego i alei Zwycięstwa. Wcześniej na ten temat wypowiedzą się miejscy radni podczas sesji.
Partnerskie relacje Sieradza najintensywniej rozwijają się z Gaggenau i francuskim Annemasse. Odbywa się to głównie w obszarach: kulturalnym, oświatowym i sportowym, a ostatnio gospodarczym. Towarzyszy temu wymiana dzieci i młodzieży.
Dla podkreślenia dobrych kontaktów podczas jubileuszu 865-lecia Sieradza przed urzędem zostały posadzone trzy drzewa. Przedstawiciele władz Gaggenau wkopali jodłę, Annemasse - świerk, a Sieradza cisa. Teraz miasto chce pójść dalej i dla upamiętnienia międzynarodowej współpracy nazwać wspomniany teren Skwerem Miast Partnerskich.
- Zależy nam na pozytywnych relacjach z zaprzyjaźnionymi miastami - podkreśla Jacek Walczak, prezydent Sieradza. - Decyzja o patronowaniu miast partnerskich placowi to z jednej strony ich uhonorowanie, a z drugiej potwierdzenie naszego nastawienia dotyczącego wzajemnych kontaktów. Dobrze, że są przedstawiciele miast, którzy chcą się z nami dzielić doświadczeniami oraz budować silne związki oparte na wzajemnym poznaniu - kontynuuje prezydent.
W latach 90. Sieradz nawiązał zagraniczną współpracę z kilkoma miastami w Europie. Pierwsza propozycja przyszła z niemieckiego Gaggenau, potem dołączyło Annemasse i zapoczątkowana została wymiana z chorwackimi miastami Gospic, Nowalja oraz regionem Plitwicka Jezera. Dopełnieniem międzynarodowych kontaktów Sieradza były wznowione w 2001 roku związki z lat 80. z bułgarskim miastem Jamboł i rosyjskim Sarańskiem.
Zobacz także: Prezydent wrócił z Bułgarii