Sieradz

szukaj w serwisie
zaloguj Przypomnij dane

Wiadomości / Kultura i rozrywka

Ustaw mniejszą czcionkę
Ustaw standardową czcionkę
Ustaw większą czcionkę
Kliknij, aby zobaczyć powiększenie

Sposób na "szóstkę" w Lotto - nie dajcie się nabrać

Redakcja, 21.01.2016, 13:50

Marzy o tym niemal każdy z nas... Jakby to było? O ile życie byłoby łatwiejsze, gdyby udało nam się wygrać w Totolotka! Zniknęłyby problemy związane ze spłatą kredytów, zmartwienia o niepewną przyszłość przy chwiejnym rynku pracy. Moglibyśmy wkońcu pomyśleć o sobie i spełnić marzenia o podróżach, ślubie jak z bajki, i tak dalej.

← REKLAMA

Pieniądze to temat, który od zawsze wywołuje wiele emocji. Nie da się przecież ukryć, że są ważną częścią naszego życia i choć bezpośrednio szczęścia nie dają, to w dużym stopniu przyczyniają się do lepszego samopoczucia i komfortu. Dlatego nikogo pewnie nie zdziwi fakt, że gry liczbowe typu Lotto robią furorę na całym świecie, nie tylko u nas.

W wyszukiwarkach internetowych hasła "jak wygrać w Lotto" albo "przepis na wygraną w Totka" pojawiają się miliony razy dziennie, we wszystkich możliwych językach. Niestety wiele osób to wykorzystuje i zaczynają powstawać rzekome "niezawodne sposoby na wygraną", tak więc łatwo się można dać nabrać na zakup książki lub kursu o takiej tematyce. Powiedzmy sobie szczerze - cudów nie ma i nawet żaden jasnowidz nie jest w stanie przewidzieć jakie sześć liczb padnie w najbliższym losowaniu. Gdyby tak było, pewnie media pewnie by już o tym huczały.

Dlatego warto spojrzeć na gry liczbowe trzeźwym okiem. Stu-procentowy sposób nie istnieje, jednak są pewne metody i strategie gry multimulti, lotto, minilotto, czy innych, które możemy zastosować, aby zwiększyć swoje szanse na zwycięstwo. Gwarancji głównej wygranej natomiast nie da nam nikt.

Co zatem można zrobić, aby nasze szanse wzrosły?

Przede wszystkim należy ufać matematyce i rachunkowi prawdopodobieństwa, bo te na pewno nie kłamią. W ten sposób jeszcze zanim zagramy będziemy wiedzieć, którą loterię bardziej opłaca się wybrać. Dla przykładu - szanse na wygranie w klasyczne Lotto wynoszą 1: 13 983 816; a dla Mini Lotto rachunek prawdopodobieństwa równy jest już 1: 850 660.

Niedawno dwóch kolegów z Opola postanowiło sprawdzić, czy zakup więcej niż jednego zakładu bardzo zwiększy ich szanse na wygranie nagrody I stopnia. Wybrali loterię Mini Lotto i wypełnili ...tysiąc pól do gry na stu kuponach. Teoretycznie zwiększyli swoje szanse na zwycięstwo, ale - jak tłumaczą w filmiku opublikowanym w serwisie YouTube - mimo, że wydali na kupony 1250 zł, trafili jedynie trzy "trójki". Tak więc eksperyment nie był zbyt "opłacalny".

Wielbiciele gier liczbowych (którzy także skomentowali zabawę Opolan) twierdzą, że najbardziej do wygranej zbliży nas gra systemowa, która polega na tym, że zakreślamy więcej liczb, niż zakłada format danej gry. Dla przykładu - kiedy gramy w klasyczne Lotto, zamiast wytypować 6 liczb (tyle wymagają zasady gry), wybierzemy 8 albo 9, tym samym znacznie zwiększając szanse na wygranie, bo niejako "obstawimy" więcej numerów. Oczywiście taka gra jest odpowiednio droższa.

Wiele osób spiera się czy lepiej grać na chybił-trafił czy typować numery samodzielnie. Tak naprawdę to nie ma tutaj reguły i są "różne szkoły". Jedni upierają się przy tym, że maszyna przynosi im szczęście. Inni pozostają wierni swoim starym liczbom, odpowiadającym datom urodzin ich dzieci czy małżonków.

Są także gracze, którzy namiętnie śledzą tak zwane zimne i gorące numery. Pod tymi terminami kryją się liczby, które w ostatnim czasie losowane były najrzadziej (zimne) i takie, które wypadały najczęściej (gorące). Tutaj także zdania są podzielone - jedni twierdzą, że trzeba typować liczby zimne, bo po długim czasie w końcu muszą wypaść, a drudzy wprost przeciwnie - skoro jakaś liczba pada często, to znaczy, że jest "szczęśliwa" w tym okresie. I komu tu wierzyć? Chyba jedynie swojej intuicji i swojemu rozsądkowi.

A jakie są Wasze doświadczenia i spostrzeżenia dotyczące gier liczbowych?

Fot. WP

Najnowsze ogłoszenia

W nauce istnieje tylko fizyka, reszta to zbieranie znaczków.
© 2011-2024 Sieradz.com.pl
zamknij
okanuluj