Życie tej niezwykle barwnej a zarazem kontrowersyjnej postaci od lat ciekawi i fascynuje wielu ludzi na świecie, zarówno tych niezwiązanych z jego fachem jak i zawodowych fryzjerów szukających inspiracji w swojej pracy.

Historia Mistrza Antoine’a, jak mawiali o nim współcześni, rozpoczyna się w Sieradzu 24 grudnia 1884 roku, gdy przychodzi on na świat w niezamożnej, szewskiej rodzinie. Już we wczesnej młodości Cierplikowski wykazuje zamiłowanie do obserwacji i poszukiwania piękna w otaczającym go świecie. Zawodu zaczyna uczyć się w Łodzi, u swojego stryja, który posiadał tam zakład fryzjerski. "Powinieneś pracować w Paryżu" - słyszy od jednej ze swoich pierwszych klientek. Słowa te, brzmiące jak wyrocznia, skłaniają go do wyjazdu do stolicy europejskiej mody i stylu, w której to w 1909 roku otwiera swój pierwszy salon.

W niedługim czasie strzyżenie u Antoine’a zaczyna uchodzić za symbol dobrego smaku, stylu i luksusu. Do klientek Mistrza należały niekwestionowane, największe gwiazdy tamtych lat takie jak Sara Bernhardt, Simone Signoret, Marlena Dietrich, Brigitte Bardot, Edit Piaf czy Josephine Baker. Ostatnia z nich została uwieczniona na okładce magazynu Vogue w zarówno fryzurze jak i sukni autorstwa Cierplikowskiego, co uznaje się za narodziny nowej profesji - stylisty, który czuwa nad kompletnym wizerunkiem swoich klientów.

Sława Antoniego Cierplikowskiego osiągnęła zasięg globalny, a jego salony powstawały na całym świecie. Pod szyldem "Antoine" strzyżono gwiazdy w Cannes, Marsylii, Tokio, Londynie, Warszawie. W samych Stanach Zjednoczonych powstało ponad sto zakładów.
Paryski salon mieszczący się na przy Rue Cambon 5 był spełnieniem snów dam francuskiej arystokracji. Wnętrze uświetniały dzieła wybitnych artystów - Pabla Picasso i Xawerego Dunikowskiego, a jednocześnie można było się tam zapoznać z nowinkami przemysłu fryzjerskiego, jakimi były farby do włosów w wymyślnych kolorach, czy elektryczne suszarki. To w tym salonie po raz pierwszy zaczęto myć kobietom włosy przed strzyżeniem. Antoine uznawany jest za innowatora na wielu płaszczyznach - zarówno fryzjerstwa, jak i mody. Zapoczątkował on wśród kobiet modę na krótkie włosy, tzw. styl "chłopczycy". Była to w ówczesnych czasach całkiem nowa wizja, którą promowała także inna wybitna postać - Coco Chanel.

Mistrz Antoine prowadził niezwykle barwne życie, a jego ekscentryczne pomysły, takie jak dom ze szkła, w którym mieszkał i szklana trumna, w której spał, były szeroko komentowane w europejskich mediach. Również jego wygląd znacząco odbiegał od stylu reprezentowanego przez mężczyzn na ulicach i salonach Paryża. U szczytu swej popularności Cierplikowski chodził ubrany w bajecznie kolorowe fraki lub biały habit, farbował włosy na niebiesko i nosił buty na kryształowych obcasach. Mimo kontrowersji, jakie budziło jego osobiste życie, był nadal rozchwytywanym stylistą. Po tym, jak opiekował się fryzurami podczas koronacji Króla Anglii Jerzego VI, nadano mu przydomek "króla fryzjerów, fryzjera królów".

Na koniec swego życia Antoni Cierplikowski wrócił do Sieradza, gdzie wiódł spokojne, skromne życie aż do swojej śmierci. Umarł 5 lipca 1976 roku w wieku 92 lat. Według swojego życzenia został pochowany w białym habicie i sandałach na sieradzkim cmentarzu, zaś jego prawa ręka spoczęła na cmentarzu Passy w Paryżu, w którym to miejscu stoi rzeźba Xawerego Dunikowskiego - wieloletniego przyjaciela Antoine’a.

To właśnie na cześć Cierplikowskiego od trzech lat w Sieradzu organizowany jest Open Hair Festival, na którym można zobaczyć najciekawsze i najwymyślniejsze fryzury prezentowane przez mistrzów fryzjerstwa. Tegoroczna edycja imprezy odbędzie się w dniach 22-24 lipca, zapraszamy na nią wszystkich ciekawych artystycznych wrażeń, jak i Czytelników chcących wspomnieć wybitną postać jaką był Mistrz Antoine.

kita

Udostępnij na Facebooku