Jeden z mieszkańców Klonowej wszedł na dach byłego budynku urzędu gminy i protestował przeciwko jego rozbiórce.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 23 września. Pan Janusz najprawdopodobniej wcześniej wymalował na dachu napisy "Protest. Tego budynku nie zburzycie. To zabytek, nie sądzicie?", choć się do tego nie przyznaje. Na dach wszedł około godziny 8 rano i przykuł się do masztu.
Wójt Klonowej Dariusz Perdek nie wie, dlaczego ów człowiek rozpoczął protest.
- Już przy rozpoczęciu budowy nowego budynku urzędu gminy mieliśmy pozwolenie na rozebranie tego budynku. W miejscu, gdzie obecnie stoi stary budynek urzędu będzie wybudowany parking - dodaje wójt.
Mieszkaniec Klonowej zszedł z dachu po negocjacjach z policjantami i został przewiezionydo komendy w Złoczewie.