Powoli znika budynek, w którym przez wiele lat znajdowała się administracja Zakładów Przemysłu Dziewiarskiego "Sira".
Kliknij, aby zobaczyć większą mapęOd środy 6 lutego ciężkie maszyny oraz robotnicy budowlani niszczyli biurowiec przy ul. Mickiewicza w Sieradzu. Właściciel działki, na której znajduje się nieruchomość, nie ujawnia swoich dalszych planów.
Wyburzany budynek, w którym mieściła się niegdyś dyrekcja ZPD Sira, powstał w latach 50-tych i dla starszych mieszkańców Sieradza był jednym z symboli miasta, podobnie jak np. gorzelnia przy ul. Kasztanowej. - Łza się w oku kręci, to historia naszego miasta i mam żal, że ten budynek znika z planu Sieradza - mówiła nam pani Danuta, była szwaczka z Siry. Po upadku zakładu w biurowcu mieściły się m.in. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, szkoła oraz siedziby prywatnych firm.
ZPD Sira były dumą i chlubą Sieradza w latach 70-tych, wówczas zakład zatrudniał około 3000 osób z naszego regionu i był największym pracodawcą w tamtych latach. Swoje oddziały miał m.in. w Sycowie (woj. dolnośląskie), a także w Szadku i Burzeninie.
W ZPD Sira produkowano dzianinę, zakład posiadał również swoją farbiarnię. Wytwarzane produkty były eksportowane do krajów socjalistycznych, choć również i na Zachód.
Sira - podobnie jak większość innych zakładów przemysłu włókienniczego - nie wytrzymała w warunkach nowej kapitalistycznej rzeczywistości i upadła w 1995 roku. Większość jej majątku sprzedano prywatnym przedsiębiorcom.