Chałupki, to niewielka wieś w gminie Sieradz położona zaledwie 3 km od drogi krajowej nr 12/14. Jednak mimo XXI wieku mieszkańcy tej miejscowości w swych domach nie mają nadal bieżącej wody.
Część mieszkańców wsi Chałupki posiada studnie głębinowe, ale w wodzie jest bardzo dużo żelaza i nie nadaje się ona do bezpośredniego spożycia. Taką wodę można wykorzystywać do prac domowych po tym, jak odstoi pewien czas w beczkach.
- Po kilku dniach woda nadaje się do zmywania, można się wykąpać - mówi Jadwiga Matusiak. - Jak syn przyjeżdża z Łodzi, to przywozi nam wodę albo kupujemy wodę w pięciolitrowych butelkach - tłumaczy.
O trudach życia bez bieżącej wody mówił nam też inny mieszkaniec Chałupek oraz sołtys wsi.
Jak powiedział na Jan Hankiewicz z urzędu gminy, problem ten jest znany i co jakiś czas organizowane są spotkania z mieszkańcami, na których mówi się o próbach jego rozwiązania. - Istnieje możliwość stworzenia 20 indywidualnych studni głębinowych do 30 metrów i razem z tym odwiertem będziemy musieli wybudować oczyszczalnię ścieków w każdej posesji. Myślę, że ten problem zostanie rozwiązany, niemniej jednak rozważamy możliwość wykonania takiej pilotażowej studni, odwiert badania wody, żeby uściślić jaki rodzaj urządzeń trzeba kupić, aby te studnie mogły funkcjonować - wyjaśnia Jan Hankiewicz.
Budowa studni zostanie sfinansowana z kredytu, jaki gmina chce zaciągnąć na ten cel. Najłatwiej byłoby "podłączyć" wieś do sieci miejskiej, ale między poszczególnymi budynkami jest duża odległość. Poza tym prognozowane jest zbyt małe zużycie wody, przez co zalegająca ciecz w rurach trafiałaby do domów w pogorszonej jakości.
- W domostwach wraz ze studniami będą małe stacje uzdatniania wody tak, aby woda była najwyższej jakości - dodał Jan Hankiewicz. Jak dodaje urzędnik, wszystko jest na dobrej drodze, by woda popłynęła w kranach mieszkańców Chałupek w przyszłym roku.