33-letni kierowca audi spowodował kolizję na drodze ekspresowej S-8. Miał w organizmie ponad promil alkoholu i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Samochód, którym jechał nie miał aktualnych badań technicznych i nie posiadał ubezpieczenia OC. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności i wysoka kara pieniężna.
23 kwietnia br. przed godziną 18.00 służby ratunkowe zostały powiadomione o zdarzeniu drogowym na drodze ekspresowej S-8 na wysokości Nowej Wsi (gm. Brzeźnio). Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący audi podczas wyprzedzania jadącej przed nim skody, z nieustalonych przyczyn zjechał na pas oddzielający, po czym wjechał bezpośrednio przed skodę, a nastepnie uderzył w bariery i w prawy bok skody.
Na miejscu pracowali policjanci z udziałem technika kryminalistyki, którzy wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady kryminalistyczne i przesłuchali śwaidków. Okazało się, że audi kierował 33-letni mężczyzna, który miał w organizmie ponad promil alkoholu. Sprawdzenie w policyjnych bazach wskazało, że złamał on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto samochód którym jechał nie posiadał aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia OC.
Wezwana karetka pogotowia przewiozła pasażerkę audi oraz dwie osoby podróżujące skodą do szpitala. Na szczęście nie odnieśli oni poważnych obrażeń.
33-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości w trakcie obowiązywania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości 33-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych. Odpowie również za brak ubezpieczenia OC i kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu.