Funkcjonariusze z sieradzkiej drogówki uciekającego przed odpowiedzialnością kierowcę musieli szukać w krzakach.
W czwartek około godziny 18.50 w Brąszewicach na ulicy Mostowej patrol policji zauważył niepewnie poruszający się samochód osobowy marki Opel Astra. Gdy kierowca pojazdu zauważył jadący za sobą radiowóz, gwałtownie zjechał na pobocze, otworzył drzwi i zaczął uciekać. Dobiegł do rosnących nieopodal krzaków, w których... usiłował się schować.
Jednak już chwilę później mężczyzna został ujęty przez policjantów. Jego zachowanie wskazywało, że jest w stanie nietrzeźwym. Badanie wykazało u 26-letniego mieszkańca naszego powiatu prawie 2,8 promila alkoholu w organizmie. Mało tego - okazało się, że prowadził pojazd, nie posiadając stosownych uprawnień. Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz mandat karny w wysokości 500 złotych.