No powalająca dyskusja. NAJWAŻNIEJSZY JEST WARSZTAT !!! Ta myśl przewodnia przyćmiewa całość problemu - rozbabrujecie konstrukcje zdań, jakość zdjęć, a problem bagatelizujecie. GRATULACJE !!! Oby tak dalej. Wszyscy uszy po sobie, "pozamiatać pod dywan", bo to przecież taka mała ilość alkoholu. Ludzie - nawet jak ten Pan był "po wczorajszym" kielichu, to NIE WOLNO MU PROWADZIĆ SAMOCHODU i to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji !!! Jeśli ktoś wini Pana Andrzejaka za telefon na policje (Marta) - jeśli tak faktycznie było, to tylko należy mu się podziękowanie za eliminacje potencjalnych sprawców kolizji czy wypadków (ukłony w stronę "lekarza" za NORMALNE podejście). Tak zwany "donos obywatelski" jest w NORMALNYCH KRAJACH nagradzany - w Polsce jest to nadal postawa nagnna. Niestety nie wyrośliście z PRL-u.
Mam nadzieję, że "pan dziennikarz" nie podlega immunitetowi. To, że sam był "pod wpływem" to nie dziwi. Brak odpowiedzialności z jego strony jest jeszcze większy - wiózł "młodą kobietę", narażając ją na utratę zdrowia przy ewentualnym wypadku. Ciekawe czy kobieta ta wiedziała, że "jej kierowca" jest pod wpływem ? Fajne fotki Redakcjo.
Zgadzam się z Wydawcą. PSL w regionie rolniczym w zasadzie "padło". W temacie opinii - szczególnie tej cytowanej z Facebook`a, to z jednej strony rozbawiła mnie "wypowiedź" tzw. dziennikarza Radosława W. Rozbawiła mnie jego jego "lekkość" w ocenie rzeczywistości. Jest ewenementem chyba na skalę kraju, że osoba, która mieni się dziennikarzem, wyraża opinie - nawet na portalu społecznościowym. Trzeba być naprawdę naiwnym, myśląc, że osoby wymieniane przez tego naiwniaka nie dowiedzą się, że Ich obraża sugerując, że są przestępcami. No ale cóż może Radosłąw W. "siewie lepiej". Oczekuję, że osoby "dotkniętę" w tym wpisie zareagują w sposób konkretny, a mianowicie skierowaniem sprawy do Prokuratury. Joko mieszkaniec powiatu sieradzkiego mam prawo żądać wyjaśnień.