Z ostatniej chwili: w szpitalu w Sieradzu zmarł najciężej ranny uczestnik dzisiejszego wypadku pod Wróblewem. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że mimo wysiłku lekarzy, pacjent zmarł na stole operacyjnym.
Ok. godz 16.50 służby ratunkowe w Sieradzu odebrały zgłoszenie o groźnym wypadku w okolicach Wróblewa na drodze krajowej 12.
Na miejscu zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe Peugeot i Fiat. W wypadku ucierpiały trzy osoby - stan jednego z rannych był bardzo ciężki. Wszyscy zostali przewiezieni do sieradzkiego szpitala. Na miejscu pracowali policyjni technicy celem ustalenia przyczyn wypadku. Z naszych informacji wynika, że prawdopodobnie zawinił kierowca Peugeota, dokonując nieprawidłowo manewru wyprzedzania.
Droga krajowa nr 12 była zablokowana przez ponad 2 godziny.