Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Sieradzu chce za kilkadziesiąt tysięcy złotych uruchomić ekran LED, który miałby służyć do promocji tejże instytucji.
Na specjalnie przygotowanej konferencji prasowej prezes sieradzkich wodociągów, Krzysztof Grabowski, tłumaczył decyzję zarządzanej przez niego spółki:
- W rozbiciu na 3 lata to wychodzi około 3 tys. zł co miesiąc. My w tej chwili płacimy porównywalną kwotę za rozmieszczenie informacji na billboardach papierowych.
Z wyświetlacza LED skorzystać miałby także sieradzki magistrat. Ekran, który ma zostać zamontowany przed budynkiem Urzędu Miasta, byłby wykorzystywany do transmisji odbywających się w mieście uroczystości, koncertów czy nawet meczów sportowych.
Część mieszkańców pyta - jak to możliwe, że mimo iż stawki w Sieradzu za wodę i ścieki należą do jednych z najwyższych w województwie, a sam MPWiK przynosi budżetowi straty, znajdują się pieniądze na nowoczesny ekran?
Można również się zastanawiać, czy i tak już w dużej mierze skomercjalizowana przestrzeń publiczna powinna być zaśmiecana przez urzędników? Ale jak tłumaczył na konferencji prezes MPWiK: - Jesteśmy zobligowani do promowania pewnych idei.
Zapytaliśmy sieradzan, co sądzą o pomyśle MPWiK: