brak słów ... :( zginęła osoba którą tak bardzo kochaliśmy, która miała w sobie tyle ciepła, dobroci, uśmiechu i całe życie przed sobą. Cała rodzina nadal nie może do końca w to uwierzyć,że nigdy już nie usłyszymy jej głosu, śmiechu, nigdy nie napije się z nami porannej kawy,nie wyjedzie na wspólne wakacje i nie porozmawia z nami, była dla nas wsparciem w trudnych chwilach i pomocną osobą gdy ktoś potrzebował pomocy. To jest tragedia dla rodziny, dla narzeczonego, dla wszystkich którzy ją kochali !!
Ale też nie możemy mówić że ta kobieta zrobiła to specjalnie,bo na pewno nie - wierze w to ze nie było to zamierzone. Ale też uważam że jednak jedyną winną jest tu kierująca pojazdem, nie piesza. To kierująca zapewne się zagapiła, może zamyśliła, być może też a wręcz jestem przekonana ze jechała ze zbyt dużą prędkością- bo uderzenie było tak silne że poszkodowana wręcz była ''wyrzucona", być może ''niesiona" na masce co spowodowało śmierć :( .To sprawia że kierowcy powinni ZAWSZE przed przejściem dla pieszych trochę sfolgować z prędkością, po prostu zwolnić!! A piesi bardziej być rozważni (nie mówię tutaj o pieszej która zginęła-gdyż ona schodziła już z ulicy i został jej krok na chodnik, krok!!). Kierująca niech poniesie odpowiedzialność za swój czyn, za swoją nierozwagę, nie ostrożność, zagapienie się (nie wiem jak to nazwać) ... niech odpowie za śmierć, która nie powinna mieć miejsca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niech każdy kierowca jest ostrożny,zmniejszy prędkość zbliżając się do przejścia dla pieszych, a piesi niech rozważnie rozglądają się zanim będą przechodzić przez przejście dla pieszych bo nigdy nie wiadomo jaki kierowca prowadzi ewentualny pojazd zbliżający się do tego owego przejścia, bo można trafić na prawdę na nieostrożnych kierowców którzy czują się 'silniejsi' w swoich pojazdach.
PS.mam nadzieję że nikogo nie uraziłam moją wypowiedzią, a jeśli uraziłam to trudno- życie bywa okrutne.
+1Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji