Złoczewscy policjanci zatrzymali 57-letniego sprawcę kradzieży roweru i dziecięcego samochodu akumulatorowego. Złodziej tylko dwa dni cieszył się cudzą własnością. Policjanci odzyskali skradzione mienie wartości 2500 złotych, które trafi do właścicieli. Sprawcy grozi do 5 lat pobawienia wolności.
Funkcjonariusze komisariatu w Złoczewie, mając dobre rozpoznanie środowiska przestępczego, ustalili, że 57-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego może mieć związek z kradzieżami mienia na klatkach schodowych bloków mieszkalnych. Policjanci podejrzewali, że skradzione przedmioty złodziej przechowuje w swoim domu.
9 grudnia br. po godzinie 14.00 funkcjonariusze patrolując teren Złoczewa, zobaczyli będącego w ich zainteresowaniu mężczyznę. Na widok mundurowych zaczął uciekać. Kilka minut później policjanci zatrzymali go na terenie jego posesji. Kiedy weszli do mieszkania 57-latka odnaleźli tam dziecięcy samochód akumulatorowy oraz rower. Mężczyzna oświadczył, że rzeczy te nie należą do niego i nie wie w jakich okolicznościach tam się znalazły. Policjanci zabezpieczyli te przedmioty.
W toku dalszych czynności ustalili i dotarli do ich właścicieli. Pokrzywdzonymi były mieszkanki jednego z bloków na terenie Złoczewa. Kobiety oświadczyły, że rower i dziecięcy samochód znajdowały się na klatkach schodowych, a do ich kradzieży doszło dwa dni wcześniej.
Podejrzany 57-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna wcześniej był notowany przez policję. Odzyskane mienie trafi do właścicieli. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
