Po kilku miesiącach pracy policjanci z Komisariatu Policji w Warcie ustalili sprawcę śmiertelnego potrącenia rowerzysty.
28 listopada 2013 r. około godziny 16.50 na drodze Włyń-Pęczniew w miejscowości Kolonia Glinno doszło potrącenia 64-letniego rowerzysty przez nieustalony samochód. Sprawca, nie zatrzymując się i nie udzielając pomocy, odjechał z miejsca wypadku. Rowerzysta pomimo podjętej reanimacji przez przybyłych na miejsce policjantów zmarł.
Przez kilka następnych miesięcy policjanci sprawdzali i eliminowali każdy wątek pojawiających się w prowadzonym postępowaniu. Dopiero w ostatnim czasie funkcjonariusze uzyskali informację, że sprawcą wypadku może być mieszkaniec powiatu poddębickiego. W czwartek 22 maja 2014 r. policjanci pojawili się w miejscu zamieszkania 26-letniego mężczyzny. Na terenie posesji zabezpieczono także należący do niego samochód osobowy marki VW Polo, który nosił ślady napraw blacharskich, a kolor zgadzał się z odpryskami lakieru zabezpieczonymi na miejscu wypadku. Funkcjonariusze ustalili również warsztat samochodowy, w którym dokonano naprawy pojazdu.
Zatrzymany mężczyzna nie wypierał się udziału w tragicznym wypadku. Tłumaczył policjantom, że bał się odpowiedzialności za spowodowanie wypadku, dlatego się nie zatrzymał. Jeszcze tego samego dnia w Prokuraturze Rejonowej w Sieradzu usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Podejrzanemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Policja prosi o pomoc w ustaleniu sprawcy wypadku