Tam, gdzie nie ma dostępu do zbiorczej kanalizacji sanitarnej, trzeba korzystać z innych sposobów, by poradzić sobie ze ściekami. Dawniej głównym rozwiązaniem było szambo - obecnie są nowocześniejsze sposoby, a jednym z lepszych jest przydomowa biologiczna oczyszczalnia. Można zadać sobie jednak pytanie: czy rzeczywiście jest ekologiczna?
Przydomowe biologiczne oczyszczalnie ścieków nowej generacji
W przeszłości nie było wyboru w obszarze odprowadzania ścieków. Dostępne było tylko szambo, co ani nie było specjalnie wydajne, ani komfortowe w użytkowaniu. Te czasy na szczęście już minęły i obecnie, planując przydomową oczyszczalnię, możemy wybrać coś nowoczesnego i w pełni ekologicznego.
Oczyszczalnia - w przeciwieństwie do szamba, które jedynie odbierało i przetrzymywało ścieki - przetwarza zanieczyszczenia, co w żaden sposób nie wpływa negatywnie na środowisko. Po procesie oczyszczania woda (zgodnie z przepisami) może zostać odprowadzona do ziemi, rowu lub zbiornika wodnego. Co równie ważne - nie ma przeszkód, by wykorzystać ją ponownie, na przykład do podlewania roślin w ogrodzie.
Oczyszczalnia biologiczna czy ekologiczna? Czy mowa o tym samym?
Planując zakup przydomowej oczyszczalni ścieków, zastanawiamy się nad różnicami między biologiczną oraz ekologiczną instalacją. Jak się przedstawiają? Żeby się tego dowiedzieć, powinniśmy poznać zasadę działania każdej z nich.
W biologicznej wytwarzane ścieki surowe trafiają do osadnika wstępnego (gnilnego), a tam zostają poddane działaniu bakterii beztlenowych. Ich głównym zadaniem jest rozłożenie tych odpadów. W dalszej kolejności proces oczyszczania zachodzi już wyłącznie w komorach tlenowych, poprzez napowietrzenie złoża biologicznego. Dobrej jakości oczyszczalnie nie wymagają stosowania dodatkowych bakterii w celu poprawienia ich pracy, dizęki temu koszt eksploatacji zmniejsza się o około 150 zł rocznie.
Ekologiczna oczyszczalnia przydomowa działa dość podobnie, lecz zwraca uwagę to, że proces oczyszczania tlenowego i beztlenowego odbywa się w oddzielnych miejscach - w osadniku gnilnym i drenażu rozsączającym. Nieprzypadkowo tego rodzaju oczyszczalnie określane są jako drenażowe. Ich dużą wadą jest to, że w przeciwieństwie do oczyszczalni biologicznych, nie pozwalają pozyskać wody, którą - jak wspomnieliśmy wcześniej - można używać w celach gospodarczych, porządkowych itp. A także zapychają drenaże, zmuszając użytkownika do wymiany instalacji po ok. 5 latach!
Jaką przydomową oczyszczalnię ścieków wybrać?
Lepszym rozwiązaniem jest zakup biologicznej oczyszczalni ścieków, która jest "eko" w pełnym znaczeniu tego słowa i praktycznie dostępna dla każdego, ponieważ można ją montować nawet na niewielkich powierzchniach oraz trudnych gruntach. Z ekologiczną jest tu taki problem, że nie tylko wymaga sporo miejsca (nadaje się tylko do dużych działek o gruntach łatwo przepuszczalnych), ale też nie można kontrolować jej pracy. Warto również pamiętać o dodatkowych utrudnieniach, między innymi niezbędna jest instalacja rur drenujących.