Około godziny 16:50 straż pożarna odebrała zgłoszenie o palącym się mieszkaniu przy ul. Dominikańskiej 5.
Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu, po dojeździe na miejsce, okazało się, że dym wydostaje się z mieszkania na parterze. Ratownicy po wywarzeniu okna weszli do środka, okazało się, że właściciel mieszkania zostawił na zapalonej kuchence gazowej mięso w garnku. Ratownicy upewnili się, czy w lokalu nikogo nie ma, a następnie przystąpili do oddymiania mieszkania.
Jak powiedział nam kapitan Oganiaczyk z PSP w Sieradzu, przy tak dużym zadymieniu zawsze istnieje zagrożenie życia innych mieszkańców.
Tylko u nas fotorelacja z akcji straży pożarnej.