Policja poszukuje świadków zdarzenia drogowego zaistniałego w dniu 8 lipca br. na węźle Sieradz-Południe - wjazd na trasę S-8 w kierunku na Łódź.
8 lipca b. ok. 8.00 rano policjanci z komisariatu w Złoczewie postanowili zatrzymać do kontroli jadący trasą S-8 samochód marki Mercedes Sprinter. Samochód jechał w kierunku Łodzi od strony Wrocławia. Jego kierowca pomimo wydawanych przez umundurowanych policjantów sygnałów do zatrzymania się, zignorował je. O sytuacji powiadomiono oficera dyżurnego komendy w Sieradzu, który na węzeł drogowy Sieradz Południe skierował dodatkowy radiowóz.
Na węźle uciekający kierowca zauważył kolejny radiowóz policyjny. Postanowił zjechać z trasy S-8. Ponieważ minął zjazd na Sieradz postanowił zjechać na wjazd od strony Sieradza w kierunku na Łódź. Nie zważając na niebezpieczeństwo spowodowania wypadku aż do ronda jechał pod "prąd". Tuż przed rondem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na jego środek uderzając w znak drogowy.
Dalej postanowił uciekać pieszo. Porzucił samochód i pobiegł w znajdujące się nieopodal pola. Po przebiegnięciu około 200 metrów przewrócił się. Chwilę potem znalazł się w rękach goniącego go policjanta. Po zatrzymaniu nie stawiał oporu. 24-letniego mężczyznę przewieziono do sieradzkiej komendy, gdzie trafił do aresztu. Ustalono, że samochód został skradziony minionej nocy na terenie Niemiec.
Wobec zatrzymanego mężczyzny Sąd Rejonowy w Sieradzu zastosował areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy.
Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia. W szczególności prosimy o kontakt osoby, które widziały jazdę sprawcy pod tzw. "prąd" wjazdem na trasę S-8 w kierunku na Łódź na węźle Sieradz-Południe. Sytuacja miała miejsce w dniu 8 lipca br. około godziny 8.20. Świadków policja prosi o kontakt pod numerem telefonu 438277725 lub 438277710 w godzinach 7.30 - 15.30.