Wczoraj w Teatrze Miejskim koncertem laureatów i wręczeniem nagród zakończył się IX Polski Festiwal Fletowy.
Tegoroczny festiwal odbywał się od 14 do 17 listopada. Udział w nim wzięło ponad 50 uczestników z całej Polski i nie tylko. Wszystkich uczestników oceniało międzynarodowe jury, któremu przewodniczyła prof. Barbara Świątek-Żelazny.
- Tegoroczny poziom konkursu był bardzo wysoki, z roku na rok zawody prezentują coraz wyższy poziom. Poza tym cieszy mnie bardzo to, że na festiwal przybyło dużo młodych ludzi, którzy przyszli słuchać innych - tłumaczył nam dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Sieradzu Andrzej Grześkowiak. Identyczne wrażenia mieli zresztą laureaci festiwalu.
- W przygotowania do takiego konkursu trzeba włożyć sporo czasu, stąd potem duża satysfakcja, gdy zostaje to docenione. Do grania na flecie trzeba mieć też bogatą wyobraźnię, jest on bardzo plastycznym i uniwersalnym instrumentem. Można osiągnąć na nim bardzo dużo barw - opowiadała jedna z uczestniczek konkursu.
- Myślę, że poszło mi w miarę dobrze, zawsze mogłoby być lepiej - mówiła nam Zofia Neugebauer, jedna z laureatek festiwalu. Jej nauczyciel zaś, Cezary Traczewski z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej z Wrocławia nie krył radości. - Bardzo się cieszę, że mam takiego ucznia, zwłaszcza że jest to dopiero początek jej kariery.
Podczas wczorajszego koncertu zaprezentowało się pięciu najlepszych w tegorocznych zmaganiach. Pełne festiwalowe wyniki dostępne są na stronie internetowej sieradzkiej szkoły muzycznej.