W czwartek 17 września w Sieradzu odbyły się uroczystości związane z rocznicą napaści Związku Radzieckiego na Polskę. Patronat honorowy nad uroczystościami objął marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.
Uroczystości rozpoczęła msza święta odprawiona w sieradzkiej Farze, w której uczestniczyli m.in.: marszałek województwa Witold Stępień, wicestarosta sieradzki Mariusz Bądzior, prezydent Sieradza Paweł Osiewała, młodzież, kombatanci i poczty sztandarowe. Później przeniesiono się na ulicę Rycerską pod pomnik Sybiraka.
-Zbieramy się tutaj by czcić tych, którzy Ojczyznę, Polskę, mieli w sercu. Mieli w sercu domy rodzinne, miasta, wioski, do których opuszczenia zostali zmuszeni siłą. Wywiezieni, deportowani w bydlęcych wagonach wraz z rodzicami. Mieli w sercu obraz Polski, który pozwalał im przetrwać - mówił w swoim przemówieniu marszałek Stępień.
-Dzisiejsza uroczystość to okazja do złożenia hołdu wszystkim deportowanym Polakom, tym którzy zawsze pozostali na zesłaniu, ponosząc śmierć z głodu, wycieńczenia, chorób oraz tym, którzy zginęli w łagrach i w miejscach zsyłki na nieludzkiej ziemi - podkreślał wicewojewoda łódzki Jarosław Klimas.
-Nie zapomnijmy. Budujące jest to, że tyle młodych ludzi pamięta i chce czerpać z waszych doświadczeń, tak bardzo tragicznych sprzed kilkudziesięciu lat. Młodzi ludzie są dowodem na to, że ta pamięć będzie trwała - zwracał się do prezesa Związku Sybiraków w Sieradzu Antoniego Firlita i kombatantów prezydent miasta Paweł Osiewała.
Antoni Firlit, prezes Związku Sybiraków w Sieradzu odczytał list od wiceminister Oborny narodowej:
Podczas uroczystości wręczono odznaczenia, odczytano apel pamięci, a także oddano salwę honorową i złożono kwiaty.
Na zakończeni młodzież z sieradzkich szkół przygotował program artystyczny.