W czwartek 2 kwietnia straż pożarna została zaalarmowana przez czujki pożarnicze o pożarze w kościele św. Stanisława przy ulicy Dominikańskiej w Sieradzu.
Po alarmie oficer dyżurny PSP wysłał kilka zastępów straży do kościoła. Na miejscu okazało się, że alarm był fałszywy, a wywołał go dym kościelnych kadzideł.
-Alarm powstał w wyniku użycia nadmiernej ilości kadzidła, które użyto podczas procesji z okazdji Wielkiego Czwartku - wyjaśnia Krzysztof Ignaczak z KP PSP w Sieradzu.
Jednostki OSP i PSP wróciły do remizy.