Fontanna, która w zeszłym roku stanęła na sieradzkim Rynku, znów uległa awarii.
Specjaliści serwisujący ten typ urządzeń odwiedzają Sieradz non stop - naszej fontannie notorycznie psuje się oświetlenie, bądź zwyczajnie nie wyrzuca ona wody. Napotkani mieszkańcy miasta zastanawiali się, dlaczego tak się dzieje.
Jak udało nam się ustalić, awarii uległ silnik pompujący wodę - do jego wnętrza podczas ostatnich opadów deszczu dostała się woda, czego efektem było spalenie się uzwojenia silnika. Cezary Szydło, zastępca prezydenta miasta, poinformował nas, że silnik został już zdemontowany i w ciągu tygodnia powinien zostać naprawiony lub wymieniony na nowy.