W poniedziałek 1 grudnia na pierwszej sesji w kadencji 2014-2018 zebrali się radni powiatowi.
Podczas pierwszej sesji złożyli ślubowanie i wybrali przewodniczącego rady powiatu. W głosowaniu niejawnym radni 15 głosami poparli Henryka Waludę z SLD. 5 radnych wstrzymało się od głosowania, a 1 głos był nieważny. Jego kandydaturę zgłosił klub radnych PSL, który w 23-osobowej radzie ma aż 13 radnych. Waluda nie miał kontrkandydatów, funkcję przewodniczącego będzie pełnić czwarty raz.
- Funkcja przewodniczącego jest bardzo ważną funkcją i cieszę się z tego, że koledzy z PSL docenili moją rolę w poprzednich kadencjach i zaproponowali, abym został przewodniczącym w tej kadencji - mówi Waluda o swoich koalicjantach.
- Chcemy w ten sposób pokazać, że nieprawdą jest to, że PSL tylko dla siebie. Nie. Chcemy się podzielić stanowiskami z koalicjantem - dodaje Dariusz Olejnik, starosta sieradzki.
- Klub PSL-u, ponieważ ma większość bezwzględną w radzie, powinien wziąć odpowiedzialność za wszystko. (...) Tutaj wygląda na to, że chodzi troszeczkę o rozmycie odpowiedzialności - uważa radna Kazimiera Gotkowicz z PiS.
Ślubowania nie złożyło dwóch radnych. Karol Rajewski, który został wybrany burmistrzem Błaszek oraz Jacka Walczaka, który w walce o fotel prezydencki przegrał z Pawłem Osiewałą. Tego pierwszego zastąpi Dariusz Mikołajczyk, zaś Jacek Walczak do czasu złożenia przysięgi musi zakończyć urzędowanie na stanowisku prezydenta.
Podczas kolejnej sesji radni wybiorą wiceprzewodniczących oraz zarząd powiatu.