21 osób zgłosiło się do mobilnego punktu poboru krwi, aby oddać ów płyn dla Piotra Szczęsnego - chłopca chorego na raka.
Do mobilnego punktu poboru krwi ustawionego pod budynkiem komendy sieradzkiej policji przy ul. Sikorskiego przyszli w środę, 4 czerwca, ludzie, którzy chcieli pomóc choremu 4-latkowi. Akcję zbiórki krwi dla Piotrusia Szczęsnego zorganizowali sieradzcy policjanci, by pomóc synkowi swojego kolegi.
- Od kilku lat organizujemy taką akcję. Kilka razy w roku mobilny punkt krwiodawstwa przyjeżdża pod komendę - mówi aspirant Paweł Chojnowski.
- Nie trzeba było nas namawiać, aby przyjść i oddać krew - mówił oddający ją policjant. - Każdy by się tak zachował. Jest to nasz kolega, a nawet gdyby nie, to każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji i wtedy inni oddadzą ten bezcenny lek dla nas - dodawał inny.
- Uważam to za obowiązek każdej osoby dorosłej, udzielić pomocy każdej osobie, która jest w potrzebie - uważa sierżant sztabowy Daniel Ograbek.
Krew dla 4-latka wciąż można oddawać w dowolnym punkcie krwiodawstwa, zaznaczając, że jest dla Piotrka Szczęsnego, który przebywa w Szpitalu Klinicznym w Łodzi przy ulicy Spornej. Chłopiec na raka zaczął chorować dwa lata temu. Obecnie przechodzi kolejną chemioterapię.
W imieniu rodziców Piotrka, jak i jego własnym, serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyłączyli się do akcji oddawania krwi.