parkingi są małe więc trzeba sobie jakoś radzić ;)

dokładnie, parkingi są małe, radzić sobie jakoś trzeba, chociaz to nie zmienia faktu, że niektórzy jakby mogli to by do klatki autem wjechali, bo sie nie chce chodzić z dalszego parkingu - np. za blokiem. a co do artykułu - 'dostaliśmy dość dużo fotografii od mieszkańców sieradzkich osiedli' - chyba jednego sieradzkiego osiedla, a konkretniej bloku... pozdrawiam - mieszkanka bloku przy Jana Pawła II :)

na Daszyńskiego i Listopada naprawdę nie ma gdzie parkować każdej nocy o weekendzie nie wspomnę , a nie zostawię auta 0,5 czy 1 km dalej.

rodzina w bloku - 4 osoby każdy ma samochód a mieszkanie 60 m2, kiedyś takich luksusów nie było, teraz każdego stać na auto

Ja bym każdy żle zaparkowany samochód zabrała na lawetę,bo jak dalej tak będzie to piesi na chodniku będą niebezpieczni.To prawda rodziny mają po kilka samochodów i mówią ,że bieda w Polsce! Myślę ,że samochodów wciąż będzie przybywać.Każdy chciałby najlepiej zaparkować pod klatką .Ciekawe czy na prywatnych posesjach właściciele samochodów narzekają na ciasnotę i jak sobie z tym radzą.Może trza likwidować place zabaw,chodniki,zielone skwerki ziemi.Samochód będzie miał miejsce ,ale na wybieg za miasto! Piszcie mandaty za parkowanie na chodnikach!Ledwo kostka połozona już samochód stoi!

jaka bieda, teraz auto kupujesz w cenie chińskiego skutera, ale nie o tym tu mowa i przepraszam bardzo ale jeśli blok mój jest we wspólnocie z innym, mamy dookoła bloku grunt za który wszyscy z tych dwóch bloków płacimy podatek to uj komuś do tego, że zaparkowałem na trawie bo nie miałem gdzie indziej miejsca. Jakby nie było teren ten należy do mojego bloku i bloku obok a więc i po części do mnie, jeśli sąsiedzi nie mają nic przeciwko (a nie mają bo sami wiedza jak jest z miejscami) to tym bardziej oszołom z zewnątrz nie powinien. Od czego jest SSM? W czynszu fundusz remontowy bierze wysoki, zamiast powiększać parkingi to wymyśla wywalanie płyt chodnikowych i kładzenie kostki przy ścianie wokół bloku. Zrobiliście kolejny super fotoreportaż, a nawet nie macie większej ilości zdjęć bo 8 z 16 pokazuje ten sam blok z innymi autami a tutaj wniosek jeden, że wielu kierowców ma problem z zaparkowaniem tam.

Widzę, że komentarze rozsądne. Nie popieram blokowania chodników, ale wciskanie się w każdy kawałek wolnego miejsca popieram. W końcu to teren miasta a nie park przyrodniczy. Poza tym jak ktoś powyżej zauważył, jako współwłaściciel działki mam prawo ją wykorzystać do parkowania.

a gdzie mają ludzie parkować jak inni mają po 3 samochody.
wszyscy z busami powinni uciekac na parking płatny który jest obok.
stać ich na 3-4 auta to stac ich na parking

Słyszałem że jest taki pomysł w SSM Sieradz będą przebudowywać bloki i parkingi pod nimi będą budować ciekawe czy pod wieżowcami też??

Parkują jak u siebie w oborze

na fotce 12 myśl techniczna,bo ten chodnik gdzie prowadzi dokąd ? :-)

Myślę, że warto zwrócić uwagę na zbyt małą ilość miejsc parkingowych na osiedlach naszego miasta, a nie na to kto jak parkuje samochód. Tutaj nie koniecznie pierwsze skrzypce grają umiejętności parkowania pojazdów sieradzkich kierowców, ale zdecydowanie za mało miejsc parkingowych. wiadomo zaparkować gdzieś trzeba... jak nie ma gdzie to czasem trzeba i na trawniku czy chodniku... niestety takie są sieradzkie realia.

nie przesadzajmy też - jeżeli ktoś wchodzi do sklepu np na 5 min to nie będzie się rozczulał nad idealnym parkowaniem, a to że nie ma gdzie parkować na osiedlach to druga sprawa.

miejsc parkingowych coraz mniej a aut coraz więcej...

a u Nas na Piastowskiej nasz "kochana" SSM chce i ma w planach wyburzenie placu zabaw, boiska do gry oraz nielicznych już kilku drzew i skweru zieleni a w zamian za te komunistyczne pozostałości wybuduje "Nam" wielki betonowy parking na kilkadziesiąt aut. Tak żeby nie tylko z przodu Piastowskiej 8 ale również dookoła bloku były same parkingi i dzieci musiały biegać pomiędzy autami. Brawo "zuchy" z SSM.

niech zrobią parkingi a nie zdjecia pokazują i sie czepiają niewinnych ludzi po co to to est publikowane heh szkoda

brak miejsc jest prawdą, ale faktem jest że większość ludzi to buraki, którzy tak ustawią auto że się przejść nie da.

Ja sie tak zastanawiam... po co te zdjęcia są publikowane? Co redaktor chce przez to przekazać? To, że wszyscy parkujemy wieczorem gdzie popadnie? A red. z samego rana fotke strzela, gdzie jeszcze rosa dobrze nie spłynęła ;> Te zdjęcia trzeba do SSM dostarczyc. Wyłożyć Pani na biurko i tam robić problem. Na wszystko jest czas, pieniadze... place zabaw, silownie etc... a na parking... Na koliba/grunwaldzkiej/grota nawet plan widzialem nowego parkingu... plan byl - plan zdjeli - poszlo w zapomnienie, jedynie Straż Wiejska mandatów nie sypie...