Nieznani na tę chwilę sprawcy w nocy z 2 na 3 września włamali się do Galerii Sieradzkiej, gdzie okradli jeden ze sklepów sieci telefonicznej.
Złodzieje okazali się bardzo sprytni, gdyż do sklepu weszli, wycinając konstrukcję dachową.
- Sprawcy dostali się na dach, gdzie wycieli blaszane poszycie i dostali się do jednego ze sklepów. Ukradli mienie wartości kilkunastu tysięcy złotych - podaje asp. Paweł Chojnowski, rzecznik sieradzkiej policji i dodaje, że kilka lat temu doszło do podobnego włamania w obiekcie handlowym.
Jak udało nam się dowiedzieć, Galeria Sieradzka ma całodobową ochronę. Stąd też funkcjonariusze chcą także ustalić, dlaczego nie dostrzegła ona włamania.