Po bezskutecznych prośbach do władz miasta mieszkańcy postanowili wziąć sprawy, a raczej prace, w swoje ręce i odnowić boisko znajdujące się między ulicą Targową 10 a Polną 13.
Nikt nie pożałował wolnego dnia i w sobotę, 24 sierpnia, mieszkańcy bloków przy ulicy Targowej i Polnej skrzyknęli się i odnowili boisko dla dzieciaków.
Inicjatorem całej akcji był jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Targowej 8A, który próbował zainteresować fatalnym stanem technicznym boiska władze miejskie. Urzędnicy jednak byli niewzruszeni.
- Dzieciaki czekają, aby tu grać, urządzać zabawy, a jest brak ludzi, którzy interesują się tym miejscem. Od wiosny nikt tu nie sprzątał - mówi Przemysław Wieczorek, pomysłodawca akcji i dodaje, że mieszkańcy osiedla w końcu sami wzięli sprawy w swoje ręce. - Kupiliśmy farby, pokryliśmy koszt wymiany nowego kosza.
Teren został także wysprzątany. Przemysław Wieczorek ma tylko nadzieję, że terenem boiska ktoś się zainteresuje, aby długo mógł służyć dzieciom i młodzieży oraz że być może władze miasta wyznaczą odpowiednie służby do sprzątania boiska.
Szkoda że o tak ważnej społecznej inicjatywie napisał tylko ten portal, czyżby w Sieradzu był tylko ten portal?