W miniony piątek w Urzędzie Gminy Sieradz odbyło się spotkanie przedstawicieli związanych z budową trasy szybkiego ruchu S8 z rolnikami, którzy są zdania, że inwestycja przyczyniła się do zalania ich pól w gminie Sieradz.
Podczas spotkania inżynier kontraktu Elżbieta Czapska poinformowała rolników, że w środę, 5 czerwca, po blokadzie rolników drogi serwisowej przy S8, został wykonany przekop w "serwisówce" i pozostanie tak długo, aż lustro wody opadnie.
- Jesteśmy po bardzo dużych opadach deszczu, teren, jeśli chodzi o meliorację, jest bardzo zaniedbany. Należy się temu dokładnie przyjrzeć, są problemy z uregulowaniem rzeki. Nie wiem na ile my będziemy w stanie pomóc, ale włączymy się w pomoc - mówi Elżbieta Czapska.
Michał Hoszowski, przedstawiciel biura projektowego wyjaśniał, że rzeka Żyglina zostala tak zmieniona, aby jej nurt szedł prostopadle do zaprojektowanej drogi S8.
- To są rozwiązania, które projektant uzgadnia, dostaje na to stosowne warunki, jak również obowiązujące przepisy ogólne i dla danego rozwiązania projektowego mówi w jaki sposób należy przechodzić różnymi przeszkodami w rejonie drogi. Taki przypadek mamy tutaj - mówi Hoszowski.
W rozmowie z rolnikami będącymi na spotkaniu usłyszeliśmy, że są zadowoleni ze spotkania i tego, co usłyszeli. Obecnie woda z zalanych pól zaczyna spływać, co daje szanse, że rolnicy będą mogli dokonać drugiego pokosu siana.
Zobacz także: Rolnicy zablokowali "serwisówkę", Rolnicy zalewani przez budowę drogi S8