W niedzielę 26 czerwca w Sieradzu na terenie MOSiRu odbyła się wystawa psów rasowych o randze europejskiej. Jednocześnie wokół terenu imprezy pod okiem organizatorów miał miejsce niekontrolowany handel żywymi zwierzętami.
Organizatorem Pucharu Europy była Polska Federacja Kynologiczna - jedno z polskich stowarzyszeń zrzeszających hodowców psów rasowych. Instytucje takie mają na celu m.in. pomoc swoim członkom w organizowaniu i zarządzaniu hodowlą psów rasowych, a także promocję hodowli chociażby poprzez wystawy.
W tym wszystkim nadrzędnym zadaniem jest promowanie idei posiadania psa rasowego z rodowodem, czyli psa pochodzącego bezpośrednio z hodowli członków organizacji.
Tymczasem w okolicach sieradzkiego stadionu bez problemu można było sprzedawać zwierzęta niewiadomego pochodzenia - w klatkach na słońcu, często wystawione w bagażnikach samochodów niczym warzywa. W międzyczasie hodowcy prezentowali na płycie boiska swoje psy, zaś organizatorzy nie postanowili chronić interesów swoich członków, opłacających składki nawet za możliwość prezentacji na wystawie.
Czy istnieje coś takiego jak pies rasowy bez rodowodu? Nie. Kupując psa pod stadionem lub z tzw. pseudohodowli (niezarejestrowanej w żadnym związku kynologicznym), możemy stać się ofiarami oszustwa i ponieść w przyszłości straty finansowe. Nie wiemy wówczas, czy piękne za młodu szczeniaki opisane z błędem jako "golden retriver", staną się po kilkunastu miesiącach prawdziwymi goldenami retrieverami. Może się okazać, że wskutek nieprawidłowego kojarzenia psów nasz szczeniak ma ukrytą wadę genetyczną, która w przyszłości zaowocuje poważnymi chorobami i wydatkami. Warto jeszcze wspomnieć, że psy w pseudohodowlach "produkowane" są tylko i wyłącznie w celach zarobkowych, bez zapewnienia im podstawowych warunków bytowych.
Prawdziwy hodowca to zazwyczaj hobbysta, który swoją działalność traktuje jako odskocznię od codziennych zajęć. Zakup psa w hodowli zarejestrowanej w związku kynologicznym jest gwarancją przede wszystkim tego, że pies będzie odpowiadał wzorcowi rasy i jeżeli prawidłowo go wychowamy, będziemy mieć przyjaciela na wiele lat. Hodowle są kontrolowane i nie ma w nich możliwości dręczenia zwierząt.
Z tego miejsca apelujemy do Czytelników - kupujcie psy rasowe z prawdziwych hodowli. Jeżeli kogoś nie przekonaliśmy, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej stoppseudohodowcom.org.
Wołamy jednocześnie do Polskiej Federacji Kynologicznej - wypełniajcie rzetelnie swoją misję!
Ta wystawa była okropna, mało psów, chaos, nawet prowadzący nie podawali, z której hodowli pies wygrał i jak się nazywał... Handel zwierzętami można było jakoś rozgonić, ale najbardziej zawiodl mnie nieprofesjonalizm przygotowania. Panie Redaktorze, niech sobie Pan wejdzie na forum.pfk.org.pl i poczyta tam, jak Ci ludzie są z siebie zadowoleni - nie ma co z nimi w ogole dyskutowac.