Sieradz

szukaj w serwisie
zaloguj Przypomnij dane

Wiadomości / Sieradz

Ustaw mniejszą czcionkę
Ustaw standardową czcionkę
Ustaw większą czcionkę
Kliknij, aby zobaczyć powiększenie

Pseudohodowcy na wystawie psów rasowych

Redakcja, 29.06.2011, 11:00

Do artykułu dołączona jest fotogaleria
Czytelnicy zamieścili 25 komentarzy
25

W niedzielę 26 czerwca w Sieradzu na terenie MOSiRu odbyła się wystawa psów rasowych o randze europejskiej. Jednocześnie wokół terenu imprezy pod okiem organizatorów miał miejsce niekontrolowany handel żywymi zwierzętami.

← REKLAMA

Organizatorem Pucharu Europy była Polska Federacja Kynologiczna - jedno z polskich stowarzyszeń zrzeszających hodowców psów rasowych. Instytucje takie mają na celu m.in. pomoc swoim członkom w organizowaniu i zarządzaniu hodowlą psów rasowych, a także promocję hodowli chociażby poprzez wystawy.

W tym wszystkim nadrzędnym zadaniem jest promowanie idei posiadania psa rasowego z rodowodem, czyli psa pochodzącego bezpośrednio z hodowli członków organizacji.

Tymczasem w okolicach sieradzkiego stadionu bez problemu można było sprzedawać zwierzęta niewiadomego pochodzenia - w klatkach na słońcu, często wystawione w bagażnikach samochodów niczym warzywa. W międzyczasie hodowcy prezentowali na płycie boiska swoje psy, zaś organizatorzy nie postanowili chronić interesów swoich członków, opłacających składki nawet za możliwość prezentacji na wystawie.

Czy istnieje coś takiego jak pies rasowy bez rodowodu? Nie. Kupując psa pod stadionem lub z tzw. pseudohodowli (niezarejestrowanej w żadnym związku kynologicznym), możemy stać się ofiarami oszustwa i ponieść w przyszłości straty finansowe. Nie wiemy wówczas, czy piękne za młodu szczeniaki opisane z błędem jako "golden retriver", staną się po kilkunastu miesiącach prawdziwymi goldenami retrieverami. Może się okazać, że wskutek nieprawidłowego kojarzenia psów nasz szczeniak ma ukrytą wadę genetyczną, która w przyszłości zaowocuje poważnymi chorobami i wydatkami. Warto jeszcze wspomnieć, że psy w pseudohodowlach "produkowane" są tylko i wyłącznie w celach zarobkowych, bez zapewnienia im podstawowych warunków bytowych.

Prawdziwy hodowca to zazwyczaj hobbysta, który swoją działalność traktuje jako odskocznię od codziennych zajęć. Zakup psa w hodowli zarejestrowanej w związku kynologicznym jest gwarancją przede wszystkim tego, że pies będzie odpowiadał wzorcowi rasy i jeżeli prawidłowo go wychowamy, będziemy mieć przyjaciela na wiele lat. Hodowle są kontrolowane i nie ma w nich możliwości dręczenia zwierząt.

Z tego miejsca apelujemy do Czytelników - kupujcie psy rasowe z prawdziwych hodowli. Jeżeli kogoś nie przekonaliśmy, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej stoppseudohodowcom.org.

Wołamy jednocześnie do Polskiej Federacji Kynologicznej - wypełniajcie rzetelnie swoją misję!

Najnowsze ogłoszenia

Komentarze (25)

  • Zobacz profil użytkownika psiarz
    psiarz, 29.06.2011, 11:31
    A moze redakcja by napisala, czemu w sieradzu nie ma ZKWP tylko jest PFK?
    +1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika azaz
    azaz, 29.06.2011, 12:11
    pewnie jakieś przekręty finansowe ?
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika BASiA
    BASiA, 29.06.2011, 13:20
    Nawet nie potrafił "sprzedający" właściwie napisać rasy psa...Beagle :/
    +1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika gaja
    gaja, 29.06.2011, 14:27
    Drogi redaktorze piszący ten artykuł, podajesz się za miłośnika zwierząt, bronisz ich praw, a co zrobiłeś na miejscu widząc krzywdę przebywających tam zwierząt? Poza tym czy zgłosiłeś organizatorom że taki proceder się odbywa i woła o pomstę do nieba? Czy trudno było, po stwierdzeniu że psiakom dzieje się krzywda zawiadomić straż miejską? Czy przynajmniej zwróciłeś uwagę właścicielom psów że psy się męczą? Po co lepiej nic nie robić i mieć sensacyjny materiał, nie rozumiem Twojego postępowania. Byłam na tej wystawie i wszystkie psiaki sprzedawane na terenie wystawy miały rodowody, były trzymane w godnych warunkach, były wesołe i zadbane. Co działo poza terenem wystawy nie ma pojęcia, nie widziałam zajęta byłam wystawianiem psów, ale gdybym widziała ze psom dzieje się krzywda na pewno bym interweniowała. Pytam się dodatkowo dlaczego uważasz że moja hodowla zrzeszona w Polskiej Federacji Kynologicznej czymś gorszym od hodowli ze Związku Kynologicznego? Kto dał Ci prawo wysnuwać tak daleko idące wnioski? Ja czuję się urażona twoimi insynuacjami, jeśli masz taką potrzebę to zapraszam do mojej hodowli żebyś zobaczył jak dręczone są moje zwierzęta, leżące ze mną na kanapie i mające dodatkowo duży ogród do dyspozycji. Na drugi raz radziłabym bardziej ważyć słowa aby nikogo nie urazić.
    -2
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Roman
    Roman, 29.06.2011, 14:46
    "gaja" według Ciebie psiaki które leżały w klatce, tuż obok wejscia na murawę beż wody, były zadowolone i szczęśliwe że leżą w upale bez wody, ogarni sie z bożej łaski hodowco
    +1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika gaja
    gaja, 29.06.2011, 14:58
    Drogi Janie pieski miały wkładaną miseczkę z wodą systematycznie, widziałam bo stałam niedaleko, skoro widziałeś że z maluszkami jest "coś nie tak" jak zareagowałeś? przeszedłeś obojętnie dalej i teraz prawisz morały. A gwoli ścisłości pieski te były z rodowodami Związku Kynologicznego, jedynego prawdziwego.... Pochodziły z miejscowej Hodowli....
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Roman
    Roman, 29.06.2011, 15:08
    "gaja" wprowadzasz czytelników w błąd, rodowód miał tylko jeden pies z tej 5, który był wystawiany tego dnia
    +1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika gaja
    gaja, 29.06.2011, 15:11
    Mnie poinformowano , kiedy zapytałam o szczeniaki, że wszystkie maluchy mają takowy, że posiadają metryczki Związku Kynologicznego i wraz z kupnem malucha taką dostanę oraz ksiązeczkę. Podaję tylko informacje jakie otrzymałam od właściela.
    -1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 29.06.2011, 15:12
    Szanowna Pani ps. "gaja" - pozwolę sobie odpowiedzieć Pani w kilku punktach:

    1. Nie mogę znaleźć fragmentu swojego artykułu, w którym piszę, że ZKwP jest lepsze od PFK. Nie widzę też miejsca, w którym piszę, że hodowle z PFK są gorsze niż hodowle z ZKwP. W tej chwili Pani insynuuje i nawet nie chcę wnikać w to, dlaczego znalazła Pani w moim artykule coś, czego nie ma.

    2. W swoim artykule wyraźnie piętnuje pseudohodowców, czyli osoby, które sprzedają psy bez rodowdów. Nie twierdzę nigdzie, że hodowcy z PFK dręczą zwierzęta. Mało tego - mam zaufanie, że hodowle zrzeszone w PFK prowadzone są zgodnie ze sztuką. Tak więc znów nie rozumiem Pani.

    3. Uczestniczyłem w wielu wystawach psów rasowych i wiem, że organizatorzy potrafią zadbać o interes hodowców, nie dopuszczając do nielegalnej sprzedaży. Wzywanie straży miejskiej tu nic nie da, zazwyczaj organizator posiada wolontariuszy, którzy skutecznie pilnują, by nie dochodziło do takiego procederu.

    4. Nie twierdzę nigdzie, że sprzedaż zwierząt rodowodowych przez hodowców na wystawach jest złem. Ogólnie tendencja jest taka, że hodowca jedzie na wystawę po to, by zaprezentować swój dorobek i wzbogacić go o kolejne nagrody. Wystawa jest jednocześnie dobrym momentem, by nawiązać kontakt z potencjalnym klientem. Ponieważ większość hodowców uważa, że zakup psa musi być świadomy i dokonany przez osoby odpowiedzialne, to za ewentualną transakcję zabierają sie oni po wystawie - w hodowli lub u klienta.

    5. Proszę nie odbierać artykułu jako atak na PFK. Celem redakcji jest zwrócenie uwagi PFK i Czytelników na pewien aspekt dot. pseudohodowli i jest to jak najbardziej w interesie hodowców. To Państwo powinni pilnować i wysilać się, by % psów rasowych w naszych domach był coraz większy.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 29.06.2011, 15:16
    PS. Czy naprawdę Pani wierzy w to, że prawdziwy hodowca sprzedający psy z rodowodem nie umie napisać poprawnie nazwy wystawianej rasy psa?
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika gaja
    gaja, 29.06.2011, 15:46
    Panie jk czy zdanie napisane przez pana:"Zakup psa w hodowli zarejestrowanej w związku kynologicznym jest gwarancją przede wszystkim tego, że pies będzie odpowiadał wzorcowi rasy i jeżeli prawidłowo go wychowamy, będziemy mieć przyjaciela na wiele lat."Nie wskazuje na to co napisałam? Ja tak to zrozumiałam, nie napisał pan organizacje kynologiczne, więc poczułam się urażona, stąd moja wypowiedź, dlatego też na końcu napisałam ze należy ostrożnie dobierać słowa aby nikogo nie urazić. PS. Tak uważam, ze Związkiem Kynologicznym mam styczność od 20 lat, nie jako hodowca, i proszę mi uwierzyć ze już nie takie kwiatki widziałam. Ale nie mnie oceniać, osoby które błędnie nazywają hodowane przez siebie rasy nie muszą od razu być pseudohodowcami, często to bardzo zaangażowani w los zwierząt ludzie, po prostu mniej piśmienni.Cieszy że interesujecie się losem zwierząt i mówicie stop pseudohodowlom, lecz artykuł brzmi niestety bardzo dwuznacznie i na pewno urazi dużo więcej osób a nie tylko mnie. Poza tym moja prośba jak widzicie krzywdę zwierząt reagujcie, nie czekajcie na to ze ktoś to zrobi za was bo tak być powinno, nie przechodźcie koło takich rzeczy obojętnie, wy jestescie tu i teraz, reagujcie.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 29.06.2011, 15:54
    Proszę Pani - związek kynologiczny pisany z małych liter to synonim organizacji kynologicznej, stowarzysznia kynologicznego, instytucji kynologicznej, czy też federacji kynologicznej. Związek Kynologiczny w Polsce pisany z wielkich liter i koniecznie z częścią "w Polsce" wskazuje wówczas na konkretną instytucję. Tak więc reasumując - Polska Federacja Kynologiczna jest związkiem kynologicznym. :)
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 29.06.2011, 16:00
    Nie chcę oceniać ZKwP, ani PFK - piszę o sprawach, które dotyczą każdej instytucji kynologicznej. Sama sprzedaż psów nie jest zabroniona, poza tym nie widać też warunków, w jakich amatorzy te psy hodują. Owszem, możemy jedynie powiadomić organizatorów, ale twierdzimy również, że podczas wystawy organizator powinien sam zadbać o "kulturę psa rasowego", ponieważ na miejsce przychodzi wielu nieświadomych ludzi.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Kasia
    Kasia, 01.07.2011, 00:43
    Drogi Panie redaktorku, ten artykuł także ja odebrałam jako atak na PFK- domyslam się ,że jest Pan członkiem ZKwP i dziwi mnie ten atak ,gdyż na każdej wystawie organizowanej przez ZKwP ma miejsce taka sama sytuacja- handel psami poza terenem wystawy kwitnie i nikt nie zwraca na to uwagi.I niech Pan nie pisze bzdur ,że to nie prawda bo ja także jestem członkiemZKwP i byłam na ponad 100 wystawach organizowanych przez ZKwP i wiem o czym piszę.Dziennikarz powinien być bezstronny,a o Panu powiedzieć tego nie można
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 01.07.2011, 08:58
    Droga Pani Kasieńko, nie jestem członkiem ZKwP, ani żadnej organizacji kynologicznej, jestem tylko szczęśliwym posiadaczem rasowego psa. :) W artykule nie było również żadnego ataku w stronę żadnej z instytucji kynologicznych, zaś tylko apel do nich, by zadbały o ten aspekt. Byłem i widziałem wystawy, na których handel zwierzętami nie kwitł w najlepsze, wystarczy tylko odrobina chęci. Być może zapyta Pani gdzie, odpowiedm na wszelki wypadek: Wrocław, Kraków, Poznań, czy chociaż Opole. Przyjmuję od Pani do wiadomości, że w ZKwP mogą takie rzeczy się zdarzać, ale to nie jest żadne tłumaczenie. W niedzielę byłem w Sieradzu i w artykule podpowiedziałem, co należy zmienić. Jeżeli chociażby jutro w Sieradzu odbędzie się wystawa ZKwP i będą na niej pseudohodowcy, to napiszę to samo.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 01.07.2011, 09:00
    Swoją drogą nie rozumiem, czemu Państwo są tak wyczuleni na to ZKwP - nie napisałem o tej organizacji ani słowa, a pojawia się ona niemal wszędzie w Państwa dyskusji...
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Andrzej
    Andrzej, 01.07.2011, 09:04
    Szanowny Panie Redaktorze !Organizator wystawy nie może odpowiadać za to co dzieje się poza terenem wystawy to po pierwsze ! Po drugie jak Pan urządzi w swoim mieszkaniu przyjęcie np. imieninowe a na klatce schodowej "menele" będą pili to byli u Pana i za to Pan odpowiada?
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika jk
    Redaktor
    jk, 01.07.2011, 09:13
    Szanowny Panie Andrzeju, związek kynologiczny ma jakiś statutowe cele, dla których został stworzony (m.in. promocja psa rasowego). Jeżeli pod jego nosem dzieje się sprzedaż zwierząt z pseudohodowli, to coś jest nie tak. Celem przyjęcia imieninowego nie jest zapobieganie alkoholizmu, więc porównanie błędne. Poza tym picie alkoholu w miejscach publicznych jest prawnie zabronione, więc to sprawa dla odpowiednich służb. Handlu psami na świeżym powietrzu prawo nie zabrania. Dlatego też służby mundurowe tu nie pomogą i trzeba wziąć sprawy w swoje ręce.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika IGA
    IGA, 01.07.2011, 12:44
    Fajna ta dyskusja - proszę o jeszcze - kibicuję Panu "jk". Nie mam psa, nie należę do żadnego związku - po prostu sobie czytam i przestraszyła mnie ta sekciarska zawziętość i agresja niektórych osób.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika azaz
    azaz, 01.07.2011, 13:07
    Urok osób co mają coś do ukrycia :)
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Andrzej
    Andrzej, 01.07.2011, 15:26
    Szanowny Panie Redaktorze !Nie chodziło mi o to czy ma Pan zapobiegać alkoholizmowi - tylko o to czy odpowiada Pan za to co dzieje się poza Pana mieszkaniem. Nastepna sprawa to to, że jak służby porządkowe nie mają mocy sprawczej do zapobiegania temu co jak sam Pan napisał nie jest zabronione to co mogliby zdziałać organizatorzy wystawy. Już słyszę w wyobraźni odpowiedź handlarzy na zwróconą uwagę. Ja weim z doświadczenia a żyję już prawie 60 lat, że najprościej jest coś napisać, skrytykować. Gorzej jset jak samemu trzeba coś zrobić lub dać przykład. Mam pytanie. Jak Pan by zareagował i co by Pan zrobił na miejscu organizatorów? Proszę o skuteczną receptę (nie akademickie i filozoficzne rozważania) co trzeba Pana zdaniem w takim przypadku zrobić?
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Policjant
    Policjant, 01.07.2011, 16:12
    Powinni powiadomić straż miejską lub policję :)
    +1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Andrzej
    Andrzej, 01.07.2011, 16:49
    Policja kilkakrotnie radiowozem objeżdżała teren. Wie Pan co? Proszę sobie wyobrazić, że jako jeden z współorganizatorów nie miałem czasu wychodzić poza teren wystawy. Było bardzo dużo zajęcia na samej wystawie. A Pan redaktor co? powiadomił nas? - nie tylko napisał artykół czyli po najmniejszej linii opru. Po drugie jak napisałem wcześniej ciekawy jestem reakcji tych którzy sprzedawali psy. Co zaś tyczy się samego terenu wystawy to był dostęp do dwóch ujęć wody. Była też obecna służba weterynryjna, itd zabezpieczone było wszystko zgodnie z przepisami. Reasumując: to za co my jako organizatorzy byliśmy odpowiedzialni spełniliśmy. Uważam, że Pan Redaktor zwyczajnie szuka sensacji. Sam jako człowiek czuły na los psów nie zrobił nic - a może próbował? Ciekawe. Czekam na odpowiedź Pana Redaktora!!!
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika azaz
    azaz, 01.07.2011, 17:01
    No tak służby weterynaryjne był na zlecenie organizatorów i robiły to, za co im organizator płacił. Jako jeden z organizatorów nie reagował pan również na handel psami na wystawie w żenujących warunkach.
    -1
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • Zobacz profil użytkownika Kynolog
    Kynolog, 02.07.2011, 08:34

    Ta wystawa była okropna, mało psów, chaos, nawet prowadzący nie podawali, z której hodowli pies wygrał i jak się nazywał... Handel zwierzętami można było jakoś rozgonić, ale najbardziej zawiodl mnie nieprofesjonalizm przygotowania. Panie Redaktorze, niech sobie Pan wejdzie na forum.pfk.org.pl i poczyta tam, jak Ci ludzie są z siebie zadowoleni - nie ma co z nimi w ogole dyskutowac.

    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
~ Użytkownik niezarejestrowany [zarejestruj się w 30 sekund]
Wszystkie komentarze umieszczone pod informacjami prasowymi w portalu Sieradz.com.pl nie są moderowane w czasie rzeczywistym, nie są więc weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać bezpośrednio do Wydawcy portalu.
Dodając komentarz na niniejszej stronie internetowej, autor tego komentarza oświadcza, że rozumie i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo Wydawcy portalu Sieradz.com.pl do usunięcia lub modyfikacji wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez Wydawcę portalu Sieradz.com.pl. Autor tego komentarza oświadcza również, że rozumie i akceptuje Regulamin portalu Sieradz.com.pl.
dodaj komentarz
W nauce istnieje tylko fizyka, reszta to zbieranie znaczków.
© 2011-2024 Sieradz.com.pl
zamknij
okanuluj