Mysz spowodowała pożar. Brzmi niewiarygodnie? A jednak, do takiej sytuacji doszło we wtorek w miejscowości Gruszczyce w powiecie sieradzkim.
Niepozorna mysz, a tyle kłopotu sprawiła rodzinie w Gruszczycach (gmina Błaszki). Zagnieździła się w szafie w budynku gospodarczym i pogryzła odpustowe korki hukowe, które były przechowywane w tym meblu. Doprowadziła do pożaru, który gasili strażacy. Zdziwienie było spore, gdy się okazało, co było powodem ognia. Jak donosi straż zwierzątko straciło życie z wielkim hukiem.
W tym przypadku szkody nie były aż taki duże, ale rzecznik KP PSP Jarosław Wasylik pamięta też inny pożar, do którego doprowadziło zwierzę - śpiącemu pod piecem kotu zapaliła się sierść i przestraszone zwierzę uciekło to stodoły z sianem. Straty były znaczne. Morał jest jeden - trzeba mieć baczniejszą uwagę na zwierzęta.