Tylko 15 sekund potrzebował złodziei roweru sieradzanki, która na chwilę weszła do sklepu. Inna kobieta straciła torby pozostawione na bagażniku. Policja apeluje - nie zostawiajmy rowerów bez zabezpieczenia.
W letnie miesiące rower to świetne rozwiązanie, ale też łakomy kąsek dla złodziei. Jak informuje rzecznik prasowy sieradzkiej komendy nie zanotowano w tym roku zwiększonej ilości kradzieży rowerów, niemniej jednak kilka takich przypadków w ostatnich tygodniach zostało zgłoszonych.
Kilka dni temu sieradzanka weszła do sklepu spożywczego, pozostawiając rower firmy Kross tuż przy wejściu. Ponieważ do sklepu chciała wejść tylko na chwilę, nie zabezpieczyła jednośladu. Stojąc przy ladzie obserwowała pojazd. Dopiero gdy płaciła za zakupy na kilkanaście sekund odwróciła wzrok i tę chwilę wykorzystał złodziej. Sieradzanka straciła także rzeczy osobiste, które pozostawiła na bagażniku. Ogółem starty wyceniała na około 800 złotych.
Ten sam błąd popełniła inna sieradzanka. Gdy robiła zakupy, ktoś z bagażnika heh roweru ukradł dwie torby z rzeczami osobistymi. Straty wyceniła na około 150 złotych.
Pamiętajmy - zostawiając na ulicy rower, nawet na przysłowiową chwilę, zawsze powinniśmy go zabezpieczyć. Nie zostawiajmy go na klatkach schodowych. Również nie przechowujmy rowerów na balkonach usytuowanych na parterze bloków mieszkalnych. Stosowanie się do tych zasad nie zawsze uchroni nas od ewentualnej kradzieży, ale ją znacznie utrudni.