Cyrk przyjechał...

Oburzenie i obrzydzenie niektórych mieszkańców tym świętem jest tak śmieszne, że to aż trudno opisać.
Mieszkańców, którzy zapewne chodzą do kościoła w niedziele, czcząc Boga żydowskiego i Jego Syna, który też z pochodzenia był Żydem.
Oj ludzie, ludzie, zastanówcie się czasem nad sobą.

No i Osiewała jak zawsze czyta z kartki, nie potrafi kilku zdań z głowy powiedzieć. WSTYD Osiewała, do szkoły

A co z likwidacją muru rozdzielającego dwa cmentarze ?

czy Polska i POLASY SA TAK CIEMNI ze witaja kogos takiego w naszym kraju.

Dziwaczne święto, gdy brak precyzyjnej definicji; co jest świętowane, przez kogo i dla kogo
No to jeszcze przydałaby się definicja różnicy pomiędzy Izraelitą i Żydem.
Niewątpliwie Izraelitą jest potomek człowieka o imieniu Izrael.
Z drugiej strony w czasach Starego Testamentu poganie nawracający się na Judaizm asymilowali się Izraelitami i po czasie zacierała się różnica pomiędzy etnicznymi Izraelitami i Izraelitami włączonymi do Judaizmu z pogan. W praktyce stawali się wyznawcami religii, kultu Izraelitów, stawali się obywatelami starożytnego państwa Izrael, ale etnicznymi Izraelitami nie byli. Mogli nawet nie być semitami.
I w jednym i w drugim przypadku - pomijając okresy odstępstwa od Boga, od ST, to ci Izraelczycy za podstawę wiary mieli ST.
Starożytne państwo Izrael zostało założone przez 12 pokoleń, potomków 12 braci - narodzonych jako synów Człowieka o imieniu Izrael. Po czasach króla Salomona doszło do rozbicia tego jednego narodu na dwa państwa; Judę ze stolicą w Jerozolimie założyły 2 pokolenia. Państwo Izrael ze stolicą w Samarii założyło 10 pokoleń.
I mieszkańcy państwa Izrael po podbiciu przez Asyrię w 723r.p.Chr. zostali uprowadzeni do niewoli i słuch o nich zaginął. Dzisiaj nie ma udokumentowanych potomków Izraela.
A w 586r.p.Chr. upadło państwo Juda po zdobyciu Jerozolimy przez Babilon.
I dochodzimy do czasów Chrystusa, gdy mamy zaginione 10 pokoleń Izraela, a pozostały tylko dwa i to mocno "zanieczyszczone etnicznie" przez przyłączonych przez wieki pogan.
Wśród ówczesnego Izraela widać rozwarstwienie religijne i podziały w rozumieniu i praktykowaniu kultu Boga opisanego w Księgach Starego Testamentu. Są też różne sekty przypisujące sobie wyłączność na rację np. Faryzeusze, Saduceusze, Eseńczycy, czy Sykariusze Zeloci mordujący opornych. Inną podgrupą podobną do współczesnego Kościoła Rzymsko-katolickiego byli Samarytanie uprawiający mieszaninę zasad Bożego Słowa ST i ludowych kultów.
Tak więc, byli wtedy:
- Izraelici, Izralici-Żydzi jako wyznający ST,
- jako Izraelici-Żydzi uprawiający mieszaninę Starego Testamentu i praw, tradycji ludzkich,
- jako nie etnicznie Izraelici, ale Żydzi - potomkowie pogan uprawiający mieszaninę ST i praw, ludzkich tradycji,
- jako Judejczycy - lokatorzy Judei, niekoniecznie potomkowie Izraela, ale klasyfikowani jako Żydzi. W końcu mieszkają, żyją na terenach byłego państwa Izrael.
- no i mamy też Żydów, - nazwanych przez Boże Słowo synagogą szatana.
- mamy też Żydów, zdeklarowanych na śmierć wrogów własnego Mesjasza i wrogów Chrystusowców. Tacy zdeklarowani wrogowie Chrystusa byli w starożytności i tacy wrogowie Chrystusa są nadal wśród współczesnych Żydów.
Mamy też współczesnych Żydów, którzy etnicznie pochodzą z pogan, ale próbują, starają się przestrzegać ST. Tylko że to współczesne życie wg ST jest mocno zubożone, gdyż brak Świątyni, a więc brak możliwości praktykowania zasadniczego, ofiarniczego kultu ST.
Mamy też współczesnych Żydów, którzy uprawiają mieszaninę ST, ale równocześnie postępują wg Talmudu. A dla wielu z nich Talmud jest ważniejszy od ST.
A co z Żydami, którzy deklarują się jako ateiści?
A co z mieszkańcami współczesnego Izraela? Co ciekawe, ostatnio zebrało się w Nowym Jorku około 10 tys. ortodoksyjnych Żydów, którzy nie uznają współczesnego państwa Izrael. Wg nich, to państwo ze względów teologicznych nie ma prawa nazywać się Izraelem.
Jak wielu współczesnych mieszkańców Izraela ma potwierdzone korzenie jako potomkowie człowieka o imieniu Izrael?
Czy współczesne państwo Izrael jest zamieszkały głównie przez Izraelitów, czy jest to właściwie Żydowo, gdyż mieszkają w tym państwie trudni do sprecyzowania religijnie i etnicznie Żydzi?
A co z mesjańskimi, schrystianizowanymi potomkami Żydów? To nadal Żydzi, czy już nie Żydzi?

A co z Żydami, którzy etnicznie nie pochodzą z semitów? Czy można być antysemitą w odniesieniu do kogoś, kto nie jest z semitów, a tylko jest obywatelem współczesnego państwa zwanego Izrael zamieszkanego w dodatku przez nie Izraelitów?

Gdzieś spotkałem się z definicją antysemity; to nie tyle człowiek, który nie lubi Żydów, ale to człowiek, którego nie lubią Żydzi.