Uczniowie liceum przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Sieradzu od października tego roku brali udział w projekcje edukacyjnym "Szkoła dialogu". To pierwsza szkoła w naszym mieście, która wzięła udział w tej akcji.
Na projekt edukacyjny "Szkoła dialogu" składały się cztery spotkania z trenerami Forum Dialogu Miedzy Narodami. Celem projektu jest poszerzenie wiedzy uczniów na temat wielowiekowej obecności Żydów w Polsce oraz ich wkładu w rozwój społeczny. Uczniowie z LO pod opieką trenerów odkrywali historię przedwojennej i wojennej historii ludności żydowskiej w Sieradzu.
- Projekt robimy od 2008 roku w różnych miejscach w Polsce, w miasteczkach, które przed wojną były nazywane sztetlami, czyli mieszkała tam bardzo duża społeczność żydowska, po to, aby przywrócić pamięć historii tych miasta. Takim pokłosiem zagłady jest to, że została wyparta pamięć o bardzo istotnym fragmencie polskiej historii, stąd warsztaty, aby zachęcić młodych ludzi, aby samodzielnie odkrywali historię miejsc, gdzie mieszkają - tłumaczy Anna Geller z Forum Dialogu.
- Wyraziłam sama chęci do udziału w projekcie z ciekawości czego możemy się dowiedzieć. (..)Nie można się tego dowiedzieć z książek, co od tych ludzi - mówi o powodach uczestnictwa w projekcie Gabriela Solarek, uczennica Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Sieradzu.
Zaciekawiony projektem był też Michał Majewski:
- Historia Żydów jest bardzo związana z Sieradzem, dlatego zależało mi, aby nasza szkoła wzięła udział w tym projekcie. Chciałam poprzez niego uwrażliwić młodzież na historię Żydów, ich kulturę, tradycje, zwyczaje, ze szczególnym uwzględnieniem dziedzictwa sieradzkich Żydów - wyjaśnia Monika Dworczak, nauczycielka ZSP nr 1 w Sieradzu.
Na ostanie spotkanie do Sieradza przyjechała Mery Slade z Australii, której mama mieszkała w Sieradzu, ale również osoby pochodzenia żydowskiego z Izraela, USA i Australii. - Byłam w Sieradzu dwa lata temu z synem. Moja matka i jej cała rodzina urodziła się w Sieradzu, teraz żyją w Anglii, Ameryce, czy jak ja w Melbourne w Australii. To dla mnie bardzo ważne tutaj wrócić - mówi Mery Slade.
Uczniowie podczas spaceru po Sieradzu zaprowadzili gości do miejsc na terenie Sieradza związanych z historią Żydów, czyli pod tablicę upamiętniającą Arego Sztenfelda, na sieradzki Rynek, do klasztoru, synagogi czy na plac, gdzie znajdowała się łaźnia żydowska. W każdym przypadku licealiści przygotowali krótki opis historii tych miejsc.
Uczestnicy odwiedzili również ścianę memorialną przy sieradzkiej kolegiacie, na której są umieszczone tablice przypominające historię sieradzkich Żydów. Na zakończenie posadzono dąb w ogrodzie przy parafii Wszystkich Świętych. Oprowadzał też ks. Marian Bronikowski, probosz parafii pw. Wszystkich Świętych w Sieradzu:
Wspomnienia Mery Slade:
Zobacz także: Uczniowie poznają żydowską historię miasta