W piątek 10 stycznia w hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji sieradzki magistrat zorganizował spotkanie z przedsiębiorcami, samorządowcami i przedstawicielami służb mundurowych.
Za kadencji prezydenta Sieradza Jacka Walczaka samorządowcy spotykają się z przedsiębiorcami, by przy lampce szampana i zastawionym stole ocenić ubiegły rok i porozmawiać o bieżącej sytuacji i planach na nowy rok. Właśnie dlatego takie rozmowy cenią sobie miejscy radni, posłuchajmy zresztą radnej Urszuli Rozmarynowskiej:
- 2014 rok będzie dobrym rokiem, też kończymy kilka dobrych inwestycji. Myślę, że najczęściej ludzie to kojarzą rok z inwestycjami. Żeby się działo, żeby się budowało i się dzieje, i się buduje - tłumaczy Jacek Walczak. - Droga ekspresowa S-8 od połowy roku dostępna do Wrocławia, następna część w kierunku Warszawy musi trochę poczekać, bo są przesunięcia. Ale też będzie zakończenie projektu rewitalizacji, będziemy mieć w końcu monografię miasta, która będzie naukowym podsumowaniem tego, co w Sieradzu było do tej pory - dodaje prezydent Sieradza, wyliczając inne korzyści dla miasta, które pojawią się w najbliższym czasie.
- Sieradz jest wspaniałym miastem, dlatego że tutaj mieszkają naprawdę fajni ludzie i warto dla nich wiele rzeczy robić - mówi Małgorzata Jurkowska ze Stowarzyszenia Kreatywny Sieradz.
Zapytani przez nas przedsiębiorcy w większości dość dobrze oceniali zeszły rok, mając nadzieję, że taki też będzie 2014 rok. - Wszystko będzie zależało od pewnej koniunktury i też od sytuacji, jaką przedstawi rząd polskim przedsiębiorcom. Aby tylko nie utrudniał, to będzie wszystko dobrze - tłumaczy Grzegorz Wojtysiak prowadzący agencję pracy.
O oprawę artystyczna tegorocznego spotkania noworocznego zadbał zespół Chilla Quartet z Wrocławia. W hali MOSiR-u pojawili się także członkowie Clubu Antoine, którzy wręczyli prezydentowi w prezencie pierwszą biografię Antoniego Cierplikowskiego wydaną za granicą w 1945 roku.