W powiecie sieradzkim trwa administracyjna batalia o dostępność usług farmaceutycznych w nocy oraz w dni wolne od pracy.
Uchwałą Rady Powiatu Sieradzkiego pod koniec listopada ur. wprowadzono rozkład godzin pracy aptek na terenie powiatu. Dokument ten określił między innymi, które apteki pracują danego dnia w nocy oraz w dni wolne od pracy. Zadaniem tym podzieliły się dwie apteki z Sieradza.
Taki stan sprawy nie spodobał się jednak części radnych powiatowych - Karolowi Rajewskiemu z gminy Błaszki i Katarzynie Paprocie ze Złoczewa. Radni ci zaznaczają, że mieszkańcy miejscowości znajdujących się na obrzeżach powiatu (oddalonych często nawet o 40 km od Sieradza) mają w ten sposób utrudniony dostęp do aptek w nagłych potrzebach.
Karol Rajewski napisał wniosek do wojewody łódzkiego Jolanty Chełmińskiej o sprawdzenie legalności uchwały powiatu. Co ciekawe, wojewoda podzieliła obawy radnego. Mimo zapewnień Henryka Waludy - przewodniczącego Rady Powiatu Sieradzkiego, o tym, że uchwała została przygotowana po spotkaniach z przedstawicielami aptek z Warty, Złoczewa i Błaszek, którzy tłumaczyli, że dyżury nocne i świąteczne w tych miastach nie cieszyłyby się zainteresowaniem mieszkańców, przez co byłyby nieekonomiczne, wojewoda uchyliła uchwałę powiatu. Według decyzji urzędników województwa rozkład godzin aptek ma stwarzać możliwość jak najlepszego i najszybszego skorzystania z niezbędnej pomocy wówczas, gdy nie obowiązuje powszedni czas pracy aptek, a zaistnieje nadzwyczajna, trudna do przewidzenia potrzeba podania leku.
Zarząd powiatu sieradzkiego postanowił jednak pozostać przy swoim. Zwołał więc na koniec stycznia br. w trybie nadzwyczajnym sesję rady powiatu, na której podjęto uchwałę o wniesieniu skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody łódzkiego. Uchwała została przyjęta 21 głosami "za", jednym "przeciw" i przy jednym radnym, który nie wziął udziału w głosowaniu. Rozwiązanie sporu leży więc teraz w rękach WSA.
W powiecie sieradzkim na koniec 2013 roku funkcjonowało 38 aptek, z czego 19 w Sieradzu. Tylko jedna apteka (ze Złoczewa) nie pracuje w sobotę, sześć zaś (z Sieradza) pracuje w niedzielę. Wieczorami dyżur pełnią dwie sieradzkie apteki - codziennie przy al. Pokoju i sporadycznie przy ul. Popiełuszki.