W sobotę po godz. 15 sieradzka straż pożarna odebrała informację o tym, że pali się budynek po byłym posterunku policji.
W akcji ratowniczej wzięło udział łącznie osiem zastępów z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu sieradzkiego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że poddasze budynku należącego do gminy zapaliło się wskutek nieszczelności przewodów kominowych. W pożarze nikt nie ucierpiał, natomiast odnotowano duże straty materialne.