W czwartek 7 marca do Urzędu Gminy Brzeźnio przyjechał wicewojewoda łódzki Paweł Bejda.
W siedzibie gminy stawili się założyciele oraz przedstawiciele komitetu protestacyjnego właścicieli gruntów zabranych pod budowę drogi ekspresowej S-8 z gmin Sieradz, Brzeźnio i Złoczew. Powodem spotkania było zniecierpliwienie komitetu spowodowane bardzo długim okresem oczekiwania na wypłatę pieniędzy za zajęte tereny pod budowę S-8.
Urzędnicy tłumaczyli się, że za wszystkiemu winne są między innymi długie procedury urzędnicze oraz mała liczba dostępnych rzeczoznawców tworzących nowe wyceny gruntów. Przypomnijmy - po poprzednich dramatycznie niskich kosztorysach przejętych gruntów i po związanych z tym protestach rolników całą operację tworzenia wycen trzeba było powtórzyć od nowa.
W spotkaniu uczestniczył również Piotr Klimczak - dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi oraz samorządowcy z gmin, na terenie których jest budowana droga S8.