Wczoraj w Sądzie Okręgowym rozpoczęła się rozprawa przeciwko Urzędowi Miasta i właścicielowi schroniska dla psów w Wojtyszkach (gm. Brąszewice).
Pozew do sądu złożyło Stowarzyszenie Obrona Zwierząt z Jędrzejowa. W pozwie organizacja podnosi, iż miasto i gmina Sieradz nie mają prawa sprzedaży psów innym podmiotom, gdyż nie są oni właścicielami bezdomnych psów, a jedynie ich opiekunami. - Za tym bezprawnym przekazaniem własności kryje się w rzeczywistości próba uchylania się gminy Sieradz, co zresztą jest powszechne w tym kraju, od opieki nad bezdomnymi zwierzętami, która nałożona jest na gminy w trybie ustawy i gminy [...] kombinują [...], żeby wymigać się od tej opieki - mówiła nam Agnieszka Lechowicz, prezes Stowarzyszenia Obrona Zwierząt.
Pełnomocnicy pozwanych wnioskowali o oddalenie wniosku jako za bezzasadny, gdyż stowarzyszenie ochrony nad zwierzętami nie wniosło protestu na początku, kiedy to Urząd Miasta ogłosił przetarg na przekazanie zwierząt. - To była umowa zawarta w trybie prawa zamówień publicznych, czyli miasto Sieradz ogłosiło przetarg, podało do publicznej wiadomości warunki i organizacje społeczne mają wówczas możliwość sprzeciwić się temu. Ustawa to bardzo precyzyjnie określa i nikt się nie sprzeciwił - tłumaczył radca prawny Przemysław Fiuk.
Stowarzyszenie nie zgadza się z argumentacją pełnomocników pozwanych i uważa, że może w każdym czasie złożyć protest lub wniosek do sądu za uznanie umowy za niezgodną z prawem.
Ze względu na braki w dokumentacji przewodnicząca składu orzekającego odroczyła rozprawę do 14 lutego 2012 roku i nakazała stronom uzupełnienie dokumentacji procesowej.
Zobacz także: Manifestacja przeciwko schronisku