Grupkę chuliganów, którzy zniszczyli kilka znaków drogowych zatrzymali błaszkowscy policjanci .
W nocy z czwartku na piątek trzech mieszkańców gminy Błaszki w wieku 42, 24 i 22 lat, spożywało alkohol pod jednym ze sklepów na terenie gminy. Później w drodze do wsi Kłodów i Wójcice zaczęli niszczyć znaki drogowe. W sumie pogięli i połamali ich siedem, w tym między innymi znak ustąp pierwszeństwa przejazdu czy znak z nazwą miejscowości. Straty oszacowano na łączną sumę ponad 700 złotych.
W trakcie tej swoistej "zabawy" jeden z mężczyzn tak się zaangażował w niszczenie znaków, że nie zauważył jak z kieszeni spodni wypadł mu portfel z dokumentami. Powiadomieni rano policjanci nie mieli więc żadnych trudności z ustaleniem sprawców zniszczeń.
W piątek cała trójka "imprezowiczów" usłyszała zarzut zniszczenia mienia za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Wszyscy przyznali się do zarzutu i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze.