Jak czytam te komentarze to niedobrze sie robi , Pisze teraz w imieniu motocyklistow malych i duzych oraz kierowcow pojazdow , moi drodzy uzytkownicy drog nie chce usprweidliwiac w zaden sposob kobiety ktora kierowala Audi wina jest ewidentna zajechanie drogi i sprawa jasna , szkoda ze w tej kolizji ucierpial dzieciak ale powiedzmy sobie szczerze niestety ruch drogowy wymaga od nas wszystkich wzajemnego zaufania przewidywania sytuacji na drodze i okreslania swojego polozenia w danej chwili i miejscu , oczywiscie kierujacaAudi nie zauwaya tekgo malego motocyklisty i doszlo do kolizji , nie wiem rozkojarzenie , sloce ,moze problemy osobiste , ale to jej nie usprawiedliwia i wina jest po jej stronie ale musmy wziasc pod uwage ryzyko ograniczonego zaufania ze jadac droga z pierwszstwem nie jestesmy panami na drodze musimy tez myslec nie tylko za siebie ale za innych uzytkownikow drog rowniez dotycy sie to kierujacych wszystkimi pojazdami , nie obwiniam tego dzieciaka ale gdyby na kursie na karte motorowerowa chociaz troszke uczyli o ograniczonym zaufaniu o konsekwencjach kolizji z pojazdami to moze kazdy z tych dzieciakow ktorzy jezdza mieli by inne spojrzenie na rzeczywistosc jaka panuje na drogach , chociaz troszke pomyslal to moze by do tego nie doszlo moze skonczylo by sie na potuczeniach, oczywiscie wspolczuje rodzica tego dzieciaka jak rowniez sprawczyni bo ma na sumieniu krzywde dziecka , jest to trsgedja dla obu stron i bardzo wspolczuje, zycze chlopakowi szybkiego powrotu do zdrowia
+3Jestem przeciw!
Jestem za!
Zgłoś do moderacji