Policja nie jest od oczyszczania drogi ;)

ale jest od koordynacji akcji. A w tym przypadku nie było żadnej koordynacji.

Zanim zacznie się pisać głupoty to proponuję weryfikować swoje komentarze...
Od koordynacji akcji podczas tego typy wypadków jest straż pożarna !!!

policjanci minusują

Straż Pożarna koordynuje akcją do momentu zagrożenia życia czyli w tym przypadku do momentu przekazania poszkodowanych zespołowi ratownictwa medycznego potem przejmuje policja ale oni też sa bezradni dopóki nie ma informacji ze szpitala co z osobą poszkodowaną żeby było wiadomo jak zakwalifikować zdarzenie, a niestety na takie informacje czasami trzeba czekać długo bo jest lejka na rentgen potem na radiologa zeby zrobil opis potem na lekarza który zdecyduje co z poszkodowanym i to wszystko się wydłuża a wy tylko potraficie winić chłopaków co stoja na drodzę uwierzcie oni też woleli by robić co innego zarwóno policjanci jak i strażacy. NIestety takich rzeczy nie załatwia się do ręki jak już coś się stało trudno, czekacie i cieszycie się ze to wy nie braliscie w tym udziału...

To nie do końca tak. Policja nie siedzi i nie czeka co powie lekarz w szpitalu. Jeżeli osoby poszkodowane zostały zabrane do szpitala to zdarzenie drogowe obrabia się pod kątem wypadku a nie kolizji, tym bardziej w takiej sytuacji ( godziny szczytu, droga o dużym natężeniu ). Czy to wypadek czy kolizja może okazać się nawet na drugi dzień, nikt tam tyle nie będzie czekał na taką informację. Zawsze w dokumentacji można przejść z wypadku do kolizji a z kolizji do wypadku już nie, gdyż na miejscu zdarzenia wykonuje się niezbędne czynności pod kątem wypadku, np. oględziny pojazdów, miejsca, tego nie da się powtórzyć, dopisać, dołączyć za jakiś czas. Te wszystkie czynności trwają dość długo, dopóki wszystkiego się nie opisze, pomierzy, to nie można usunąć pojazdów z jezdni a tym samym uczynić drogi przejezdną. To wszystko jest niezbędne, żeby później taki sprawca wypadku nie chciał nas "wydymać" w sądzie i powiedzieć, że było inaczej, że Pan z pojazdu X miał łyse opony, czy niesprawne oswietlenie itd.

bo większość z tych samochodów z tych woj to mieszkańcy
Sieradza i okolic którzy mają auta w leasingu

To akurat prawda od samego Sieradza do Zduńskiej Woli pobocze mamy tylko od mostu woźnickiego do stawiszcza.......

Ty, jełopie, burak i cebula już emocje upuściła z Ciebie? To spozyj,może Ci się wieśniaku polepszy.

Hmmm zabawne, skoro mówisz, że był objazd i sam z niego skorzystałeś to skąd wiesz, że ludzie jeździli pod prąd? Ah no tak, musiałeś sam tam z nami stać jak ten "jełop" ;)

znajdź komentarz ~gość_10199

I takie tłumaczenie powinno być wyróżnione by osoby, które niepotrzebnie się spinają uzupełniły swoją wiedze..

Tylko idiota stoi w 2h korku zamiast skorzystać z jednego z 3. możliwych objazdów ;)

"stałam" i wszystko jasne...

~gość_10206 ja jakoś nie miałam z tym problemu ;) także nie można zrzucać na płeć piękną ;)