to po prostu osiedlowy klub wesołego szampana, a tak na poważnie ludzie to świnie - mam nadzieję, że świnie nie obrażą się za porównanie ....

I to jest dowód na to, że nie ma co słuchać tłumaczeń " Ale panie policjancie, tutaj nikt nas nie widzi, że pijemy alkohol, nikomu nie przeszkadzamy " tylko walić kwity z grubej rury, kazać posprzątać i spadać. Takim jak się popuści to syf po sobie na pewno zostawią.

Przepraszam bardzo - ale jakie narzędzia ma zarządca terenu w temacie pognania śmiecących lumpów? Jak zwykle stara śpiewka - za wszystko odpowiada właściciel - jeno tknąć złoczyńcy nie może!
Takie komunistyczne myślenie.

cd.
pytam:
kto i dlaczego zamontował skrzynkę z ośmioma szybkami wyglądającymi jak ekrany małych telewizorków na balkonie wieżowca przy ulicy Piastowskiej nr 4.Skrzynka ta podłączona jest do przewodu +- 1.5 - 2 cm wychodzącego z kuchni lokatorów 6 - go piętra tego bloku.
Skrzynka ta sprawia wrażenie iż jest kamerą wielkoprzemysłową o szerokim zasięgu. Ekraniki skierowane są na sąsiednie bloki.
Skrzynka została zamontowana za czasów prezydentury pani Nieradko.
Byłoby dobrze gdyby stosowne organa zainteresowały się tym tematem . Sprawdzanie jakie kto nosi desu i jaki jest ich stan sanitarny oraz którą z pozycji stosuje w nocy jest więcej niż nietaktem . Jest naruszeniem dóbr osobistych i pogwałceniem praw obywatelskich./ patrz- Karta Praw Człowieka /chyba , że dla niektórych organów nie jesteśmy ludźmi .
Zajmowanie się tematem kanapy a łonie natury to pestka .Zwyczajnie w MPGK zapomniano o ogłoszeniu dnia wystawek jak to było w zwyczaju. ADG

cd.
przy okazji rozwiązywania zagadki tajemniczej skrzynki warto byłoby zająć się tematem:
- kto usunął nazwiska przy domofonie założonym ze składek mieszkańców ,
- kto pomazał na żółto ścianę przy drzwiach wejściowych do bloku ,
- kto systematycznie kradnie żywopłot sprzed bloku , ADG

cd.
pytam:
- dlaczego przed blokiem postawiono w cementowym ogródku krzak tui ,która strasznie śmierdziała , w w krótkim czasie przestała żyć i zmieniła barwę na rudą / to wszystko w ramach AKCJI- nic tylko akcje- tylko jakie, bo są różne/ "" urok zieleni w miejskiej przestrzeni'
śmierdzący krzew pozostał , natomiast znikli ' gospodarze domu' wcześniej wysmarowali 'klatkę , ramach comiesięcznego sprzątania" jakimś cuchnącym płynem po którym boli głowa i oddycha się z trudem. wcześniej były jakieś roboty hydrauliczne po których do mieszkań kanałem wentylacyjny dostawał się gaz ,reakcja :słodko w ustach i drętwienie skóry. Przed blokiem brudno ,ktoś ciągle zamyka okna na klatce schodowej , kiedy wietrzy się po działalności porządkowej gospodarza. ADG

Kiedy znikna pojemniki na używaną odzież z placu za pawolonami przy al.POKOJU -zajmuja dwa miejsca parkingowe